REKLAMA

REKLAMA

Spotkanie z Lechem Wałęsą w Gostyninie. Przybyły tłumy!

REKLAMA
Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Poniedziałkowe spotkanie z Lechem Wałęsą w Gostyninie, zgromadziło sporą rzeszę uczestników. Na spotkanie z byłym Prezydentem RP przyszło ponad 300 osób. – Bardzo dziękuję za to, że zaprosiliście, mnie, bardzo dziękuje, za to że tak licznie przybyliście na to spotkanie. Tematów jest naprawdę wiele i tematy te warto przedyskutować – rozpoczął wystąpienie były szef „Solidarności”. 

Przeczytajrównież

Przyjazd Lecha Wałęsy do Gostynina był jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń. Były Prezydent RP i pierwszy szef „Solidarności” spotkał się z mieszkańcami miasta i okolic w Zamku Gostynińskim. Chciał wspólnie z obywatelami rozmawiać o Polsce, o sytuacji w naszym kraju, o tym, czego dziś w nim brakuje, aby żyć godnie. Spotkanie poprowadziła Przewodnicząca Inicjatywy dla Gostynina – Agnieszka Korajczyk-Szyperska.

– Wspólnie walczyliśmy, zapłaciliśmy jedną cenę, popieraliście mnie, zwyciężałem, zbudowałem wielkie nazwisko, karierę zrobiłem, to jestem też odpowiedzialny przekazać co dzisiaj i robię i jak widzę, co się dzieje w Polsce, w Europie i w świecie – podkreślał w swoim wystąpieniu Lech Wałęsa.

Wspominał też strajki w latach 70. i 80., stan wojenny, upadek komunizmu oraz obecnej sytuacji w Polsce. A ta, jego zdaniem, nie jest godna podziwu…

– Ja już nie chcę żadnego stanowiska, ale czuje się odpowiedzialny. Razem walczyliśmy, odnieśliśmy wielkie zwycięstwo i to zwycięstwo nam psują, to zwycięstwo nam niszczą, cały świat im to mówi, a oni co, sobie Bolka ze mnie robią?! Przyjdzie czas. Ja będę z wami tu, ja was naprostuję – dodał Prezydent.

Głos zabrali też mieszkańcy Gostynina i okolic. Ich pytania dotyczyły chociażby tzw. „apeli smoleńskich” na uroczystościach państwowych, Trybunału Konstytucyjnego, uchodźców czy też wschodniej granicy Polski. Były Prezydent nie odmówił odpowiedzi na żadne z nich. Wdał się nawet z mieszkańcami w dyskusję, która dokładnie obrazowała jego poglądy.




– Europa jest dziś bardzo niezintegrowana, ma straszne problemy, nie jest w stanie pomóc Białorusi, Ukrainie. Musicie dzisiaj przygotować się, dać szansę przygotować Europie. A jak dzisiaj zawojujecie, a jak odetną w zimę prąd, wodę, paliwo, na kolanach przyjdziecie do Rosji przepraszając. Dlatego nie szarżujcie, nie szarżujcie – podkreślał Lech Wałęsa.

Były Prezydent zaznaczył też, że spotkanie w Gostyninie jest tylko częścią jego „objazdu” po Polsce.

– Po to jestem tu z wami, zobaczcie mój kalendarz na Facebooku, przejadę cały kraj i zobaczę jaka jest wasza koncepcja, jaka wasza dyspozycja, czy dacie się poprowadzić jak będzie trzeba – tłumaczył.

Lech Wałęsa nie miał zbyt dużo czasu na rozmowy po spotkaniu, ze względu na do, że następnego dnia musiał stawić się w szpitalu. Nie znaczy to jednak, że od razu odjechał.

Lech Wałęsa otrzymał na pamiątkę pobytu w Gostyninie obraz autorstwa Zenobii Ogrodzińskiej, przedstawiający gostyniński rynek oraz ratusz. Z rąk dzieci dostał wyrzeźbione w drewnie godło Rzeczpospolitej. Natomiast ze względu na zbliżające się urodziny gościa, które odbędą się 29 września, na salę Zamku Gostynińskiego wniesiono ogromny tort, przygotowany specjalnie dla byłego Prezydenta! Zgromadzona publiczność odśpiewała „Sto lat!”, a sam Lech Wałęsa nie krył swojego wzruszenia.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU