Rząd przyjął reformę Kodeksu karnego, który zaostrza wymiary kary. Jak tłumaczy ministerstwo sprawiedliwości, kary muszą być adekwatne do winy, ale i skutecznie odstraszać przestępców, a nie utwierdzać ich w poczuciu bezkarności. Co się zmienia?
Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro tłumaczył podczas konferencji prasowej, że nowe kary kończą z filozofią, iż nawet najbardziej zwyrodniałych przestępców należy wyłącznie resocjalizować.
– Kary muszą być i nieuchronne, i surowe. Zwłaszcza za najcięższe zbrodnie przeciwko życiu i zdrowiu. Trzeba odizolować najbardziej niebezpiecznych bandytów od społeczeństwa. Tu państwo musi pokazać żelazną rękę – wyjaśniał minister sprawiedliwości.
Jak dodał, to ofiara przestępstwa jest najważniejsza, a w wymiarze kary musi liczyć się jej poczucie bezpieczeństwa i przekonanie, że sprawiedliwości stało się zadość. Stąd m.in. propozycja zaostrzenia kar dla pedofilów i sprawców innych groźnych przestępstw. Według ministra, istnieje kategoria sprawców niepoprawnych, mających skłonności do działań agresywnych i brutalnych, dla których jedynym skutecznym remedium jest ich izolacja, czasami do końca życia.
Uzasadniając wyższe kary (w tym bezwzględnego więzienia) Prokurator Generalny argumentował, że obecnie sądy w Polsce zbyt często skazują brutalnych przestępców na rażąco niskie kary, niewspółmierne do popełnionych zbrodni, a często niższe od kar wymierzanych za te same czyny w innych krajach Unii Europejskiej.
W 2021 roku:
- Blisko 23 proc. skazanych za zabójstwo dostało karę do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast 59 proc. – do 15 lat.
- 44 proc. skazanych za zgwałcenie usłyszało wyrok do 3 lat więzienia.
- 31 proc. skazanych za obrót narkotykami otrzymało kary do 3 lat więzienia.
- 44 proc. skazanych na więzienie dostaje wyrok w zawieszeniu.
- Blisko 40 proc. więźniów zwolnionych przed terminem, według danych z ostatnich lat, wraca na wolności do popełniania przestępstw.
W zreformowanym Kodeksie karnym znajdą się ustawowe, bardziej konkretne niż obecnie, wskazówki dla sądu: co brać pod uwagę przy wymierzaniu kary jako okoliczność łagodzącą (np. naprawienie szkody czy dobrowolne ujawnienie przestępstwa), a co jako obciążającą (np. uprzednia karalność, wykorzystanie bezradności ofiary, jej niepełnosprawności, choroby lub podeszłego wieku, a także szczególne okrucieństwo). Obecnie, jak podkreśla minister sprawiedliwości, ustawowe wskazówki są bardzo ogólne.
Elastyczny wymiar kar
Zmiany dadzą sądom możliwość orzekania zgodnie z poczuciem sprawiedliwości i współmiernie do ciężaru winy. Obecnie sędziowie dysponują ograniczonym zakresem kar za najpoważniejsze przestępstwa. Możliwe jest orzekanie kar do 15 lat pozbawienia wolności, osobnej kary 25 lat więzienia i dożywotniego pozbawienia wolności. Nie mogą więc wymierzyć np. kary 18 czy 27 lat więzienia, nawet gdyby była ona odpowiednia.
– W praktyce często decydują się na niższe wyroki – np. 15 zamiast 25 lat więzienia – ze względu na obawę, że wyższą karę podważy sąd odwoławczy. Przestępcy zaś wychodzą na wolność jeszcze wcześniej, w ramach warunkowego zwolnienia. Odbyta w rzeczywistości kara nie spełnia więc swojej funkcji prewencyjnej i sprawiedliwościowej, w szczególności dlatego, że nie pozwala na wystarczająco długo odizolować niebezpiecznego przestępcy od społeczeństwa – wyjaśnia ministerstwo sprawiedliwości.
Zmiany zakładają likwidację osobnej kary 25 lat więzienia i wprowadzenie elastycznego wymiaru kar – do 30 lat pozbawienia wolności oraz dożywocia.

Bezwzględne dożywocie
Projekt wprowadza karę dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego zwolnienia.
– Orzeczenie takiej kary będzie zależeć od uznania sądu. Będzie mogła być orzekana w dwóch sytuacjach. Po pierwsze za czyn popełniony po prawomocnym skazaniu za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, wolności, wolności seksualnej, bezpieczeństwu powszechnemu lub za przestępstwo o charakterze terrorystycznym na karę dożywotniego pozbawienia wolności albo karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy, niż 20 lat. A po drugie, jeżeli charakter i okoliczności czynu oraz właściwości osobiste sprawcy wskazują, iż pozostawanie sprawcy na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia, wolności lub wolności seksualnej innych osób – wyjaśniają w ministerstwie sprawiedliwości.
W tych przypadkach wyrok dożywocia ma mieć charakter bezwzględny – na zawsze pozbawiać możliwości ubiegania się o warunkowe zwolnienie. Projekt wydłuża także do 30 lat okres, po którym skazani dożywocie mogą ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Dziś wynosi on 25 lat.
Wydłuży się również okres próby przy warunkowym zwolnieniu z kary dożywotniego pozbawienia wolności. Dziś ten okres wynosi 10 lat. Po zmianie Kodeksu karnego okres próby dla skazanych na dożywocie będzie dożywotni. Zwiększy się ponadto okres przedawnienia karalności zabójstwa – z 30 do 40 lat.
Podwyższenie kar za pedofilię i gwałty
Nowe przepisy zakładają zaostrzenie sankcji za przestępstwa pedofilskie, a także za inne poważne przestępstwa na tle seksualnym. Sprawca zgwałcenia dziecka będzie podlegał karze od 5 do 30 lat więzienia albo dożywotniemu pozbawieniu wolności. Obecnie podlega karze od 3 do 15 lat więzienia.
Kara od 5 do 30 lat więzienia albo dożywocie będzie też grozić za zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem (obecnie od 5 do 15 lat więzienia). Za zgwałcenie z następstwem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu będzie grozić od 5 do 30 lat więzienia albo dożywotnie pozbawienie wolności (obecnie od 2 do 12 lat). Natomiast za zgwałcenie z następstwem w postaci śmierci człowieka grozić będzie kara od 8 do 30 lat więzienia lub dożywocie (obecnie od 2 do 12 lat więzienia).
W przepisach znajdzie się nowe typy kwalifikowane zgwałceń, np. na kobiecie ciężarnej, z posługiwaniem się bronią palną, czy z utrwalaniem obrazu i dźwięku z przebiegu czynu. Obecnie za tego rodzaju przestępstwa grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Po zmianach ten czyn będzie sankcjonowany karą od 3 do 20 lat więzienia.
Surowość wobec recydywistów
- Wobec przestępców seksualnych – recydywistów stosowane będzie nadzwyczajne zaostrzenie kary, czyli podwyższenie dolnej granicy kary pozbawienia wolności o połowę, a w przypadku występków również podwyższenie górnej granicy o połowę. Obecnie nie ma szczególnej postaci recydywy dla przestępców seksualnych.
- Podwyższona zostanie również dolna granicy kary pozbawienia wolności dla multirecydywisty. Obecnie wzrasta ona o miesiąc, a będzie wzrastać o połowę.
- Zaostrzone zostaną zasady warunkowego zwolnienia z więzienia recydywisty seksualnego. Będzie to możliwe dopiero po odbyciu trzech czwartych kary, a nie – jak obecnie – po odbyciu dwóch trzecich kary.
- Projekt przewiduje wyłączenie przedawnienia karalności przestępstwa zgwałcenia dziecka lub zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. Natomiast w przypadku innych przestępstw seksualnych na szkodę małoletniego albo występków przeciwko życiu i zdrowiu, popełnionych na szkodę małoletniego, zagrożonych karą, której górna granica przekracza 5 lat pozbawienia wolności, przedawnienie karalności przestępstwa nie będzie mogło nastąpić przed ukończeniem przez małoletniego 40. roku życia.
- Znajdują się w nim również przepisy, mające na celu ochronę ofiar przestępstw na tle seksualnym. Na wniosek pokrzywdzonej osoby sąd obligatoryjnie orzeknie środek karny w postaci zakazu kontaktowania się sprawcy z ofiarą, zakazu zbliżania się do niej, nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z ofiarą. Bez wniosku sąd będzie mógł również zastosować te środki.
- Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym zostanie uzupełniony o zawód wyuczony i wykonywany przez sprawcę w momencie popełnienia przestępstwa. Usprawni to pracę organów ścigania, wzbogacając zakres danych służących do profilowania (typowania) sprawców przestępstw na tle seksualnym. Zwiększy to również skuteczność działań mających zapobiegać i wykrywać takie przestępstwa.
Zwalczanie przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu
Projekt przewiduje podwyższenie kar za poważne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Proponowane zmiany to m.in.:

Nowe typy przestępstw
Projekt wprowadza do Kodeksu karnego nowe typy przestępstw za czyny, które w części w ogóle nie były dotąd karalne, mimo że są szkodliwe społecznie.
- przyjęcie zlecenia zabójstwa – od 2 do 15 lat więzienia;
- uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia (dziś grozi jedynie egzekucja komornicza);
- nowy typ wymuszenia rozbójniczego, tj. wymuszenia mienia poprzez szantaż – od roku do 10 lat pozbawienia wolności (obecnie jest to przestępstwo zmuszania zagrożone tylko karą do 3 lat);
- karalność przygotowania do zabójstwa, za które ma grozić od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Kary za kradzież tablic rejestracyjnych
Kradzież tablic rejestracyjnych to dla ich właściciela nie tylko finansowa strata. Często jest źródłem dodatkowych kłopotów związanych z tym, że sami padają ofiarą podejrzeń, iż dokonali przestępstwa. Muszą tłumaczyć się z tego policji. To dlatego że skradzione tablice złodzieje montują w samochodach, które służą im do innych przestępstw – najczęściej okradania stacji benzynowych.
Zmiany w Kodeksie karnym mają odstraszać przed kradzieżami tablic, dzięki surowym karom. Tego rodzaju kradzieże nie będą już traktowane jako wykroczenia, za które grozi kara aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo grzywny od 20 do 5000 złotych. Będą przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Walka z aferami gospodarczymi
Zgodnie z projektem, przyjęcie korzyści majątkowej powyżej miliona złotych będzie zagrożone karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Obecnie za przyjęcie łapówki powyżej 200 tysięcy złotych grozi od 2 do 12 lat więzienia.
W przypadku fałszerstw faktur VAT na wielką skalę, a więc powyżej 10 milionów złotych, prawo ma być surowe. Pozwoli orzekać kary w przedziale od 5 do 25 lat więzienia. Dziś jest mało elastyczne. Zakłada kary od 5 do 15 oraz 25 lat pozbawienia wolności.
Zreformowany Kodeks karny ma też skuteczniej chronić publiczny majątek i fundusze. Precyzyjne przepisy ułatwią walkę z „ustawianiem” przetargów, gdy są w nie choćby częściowo zaangażowane publiczne pieniądze – rządowe, samorządowe albo z Unii Europejskiej. W budzących wątpliwości sprawach prokuratura będzie mogła podejmować działania z urzędu, a nie czekać na złożenie zawiadomienia. Będzie to możliwe na każdym etapie przetargów – zarówno gdy są przygotowywane, jak i wtedy, gdy już trwają albo zostają przeprowadzone.
Reforma zakłada też konfiskatę auta pijanym kierowcom i wyższe kary za jazdę po pijanemu, o czym już informowaliśmy.
Nowelizacja Kodeksu karnego musi teraz przejść przez Sejm, Senat oraz uzyskać podpis prezydenta.
Za jazdę po pijanemu zabiorą samochód. Rząd przyjął projekt ustawy
Wežmy pod uwagę że w więzieniu w połowie lądują psychicznie chorzy i żadna kara nie pomoże tylko leczenie w psychiatryku albo po prostu izolacja.No kto normalny zabije bo się wkurzy .W więzieniach to powinni siedzieć złodzieje i cwaniacy