Coraz więcej zwolenników zyskuje nocne bieganie w Płocku. Wczoraj został pobity rekord frekwencyjny, chociaż… wcale nie o rekordy tu chodzi.
Bieganie, szczególnie na świeżym powietrzu, ma wiele walorów – dotlenia organizm, wyrabia mięśnie, wzmacnia kondycję, poprawia krążenie krwi… Wymieniać można jeszcze długo. Miejsce, które wybrali organizatorzy Night Runners w Płocku ma dodatkowo tę zaletę, że jest po prostu piękne. Być może właśnie dlatego wczorajsza edycja biegania, które odbywa się co czwartek już od lutego, przyciągnęła aż 104 osoby.
[button href=”http://petroecho.pl/nocne-bieganie-rosnie-w-sile-fot-film/” color=”orange”]Zobacz również: Nocne bieganie rośnie w siłę[/button]
„Ja, moja córka – 8 lat i moja mam 50+ byłyśmy ostatnie, ale Kochani Trzy pokolenia zamykały nasz NR – cudnie” – pisze Joanna na PROFILU grupy. Inni dodają o super klimacie w czasie biegania i… o spotkaniu za tydzień.
Trzymamy mocno kciuki za nocnych biegaczy. Do wszystkich zalet, wymienionych na początku dołącza w tym przypadku jeszcze parę – nawiązywanie kontaktów, poczucie wspólnoty i świadomość robienia coś dobrego dla siebie.