Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało o całkowitym zamknięciu kąpieliska „Soczewka”. Ratownicy zachęcają do korzystania ze strzeżonych miejsc do wypoczynku.
Płoccy ratownicy ogłosili, że nie będą już pełnili dyżurów na kąpielisku „Soczewka”. Od 1 sierpnia zostało ono zamknięte.
– W pozostałej części letniego sezonu kąpielowego w roku bieżącym w przedmiotowym miejscu nie będą pełnili dyżurów ratownicy wodni – zaznacza WOPR w Płocku.
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności na Jeziorze Soczewka oraz korzystanie z pozostałych strzeżonych miejsc do wypoczynku.
– Zachęcamy do korzystania z innych strzeżonych kąpielisk zlokalizowanych w regionie, między innymi kąpielisko „Patelnia” na jeziorze Górskim w Grabinie, czy kąpielisko „Sobótka” w Płocku – wymieniają ratownicy.
Przyczyną jest taka, że goście nie mają gdzie zostawiać pieniędzy – ktoś nieporadny nie umie tego zmonetyzowac i ma jedynie koszty.
Kto? Nie wiem kto tam rządzi ale podobno tak jest od lat.
A może należy przedstawić powód zamknięcia? Kadr brakuje czy się obrazili?
No nie wiem. Może dlatego że była sinica przez cały miesiąc ?
nikt nie dba o jezioro ,to takie skutki,jak za tuska najlepiej zamknąć bo się nie opłaca
Ale, że co. Woda będzie spuszczona a piasek zabrany?
tak, w dodatku zamiast wody wyleją beton żeby sie przypadkiem nikt nie utopił