Remont stadionu na osiedlu Borowiczki zapowiadany był na lata 2016-2017. W tym roku na pewno już nie doczekamy się nowej płyty stadionowej. Przyszły rok także stoi pod znakiem zapytania…
O spełnienie tej obietnicy prezydenta upomniał się niedawno Marek Krysztofiak w złożonej interpelacji. Remont stadionu na osiedlu Borowiczki został wpisany do Otwartego Katalogu Inwestycji Miejskich na wniosek Miejskiego Zarządu Obiektów Sportowych.
– W związku z ograniczonymi możliwościami finansowania inwestycji z Budżetu Miasta Płocka, realizacja nie została przewidziana na obecny rok budżetowy – czytamy w odpowiedzi.
Remont stadionu miasto chce uzasadnić odpowiednim jego wykorzystaniem w przyszłości. W związku z tym, prowadzone są rozmowy z przedstawicielami Klubu Sportowego „Królewscy”, który nie ma własnego zaplecza treningowego. Rozważane są więc kwestie współfinansowania przez klub modernizacji stadionu. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że remont stadionu nie zależy tylko od dobrej woli i współpracy „Królewskich” z Urzędem Miasta, ale także z MZOS. Działka, na której znajduje się stadion została oddana w trwały zarząd Miejskiemu Zespołowi Obiektów Sportowych, który jest obecnie w likwidacji. Jego majątek i funkcje przejmie od przyszłego roku nowa spółka miejska. Jak informuje wiceprezydent Jacek Terebus, obecnie trwają rozmowy, które mają pozwolić na rozstrzygnięcie problemów formalno-prawnych.
Klub Sportowy „Królewscy” istnieje od 2012 roku. Piłkarskiego rzemiosła uczą się tu zarówno dziewczęta, jak i chłopcy w różnych grupach wiekowych.