Gala Wolontariatu PKN ORLEN. "Mnożą to, czym się dzielą" [FILM, ZDJĘCIA]

W poniedziałek, 5 grudnia w ORLEN Arenie odbyła się Gala Wolontariatu PKN ORLEN.

- Wolontariat w Grupie ORLEN jest co roku większy. I to nie tylko dlatego, że firma jest coraz większa. Ci ludzie zarażają nas pomysłami, mają chęć, chcą dzielić się pracą na rzecz innych i widzą wokół siebie potrzeby. My, jako ORLEN, pomagamy m.in. przez Fundację, która bardzo mocno angażuje się w te działania i wspiera je pod kątem finansowym. Mamy też jeden dzień wolnego na cele wolontariatu, co jest motywujące dla pracowników. Najważniejsze jest jednak, że tym ludziom się chce - powiedział nam Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.

Jak podkreślił, wolontariusze po prostu chcą pracować na rzecz społeczeństwa i zachęcają swoich kolegów czy koleżanki w pracy, dzięki czemu ta grupa się zwiększa. W roku 2021 było około 2200 wolontariuszy w Grupie ORLEN, w tym roku jest już około 2500 osób.

- Liczymy, że dalej będą bite rekordy ilości wolontariuszy, ludzi, którzy w wielu obszarach służą drugiemu człowiekowi, ale i angażują się w akcje na rzecz zwierząt czy przyrody. Zakres wolontariatu jest bardzo szeroki - zaznaczył Daniel Obajtek.

Prezes ORLENU zapewnił, że warto wspierać pracowników w tego typu akcjach, ponieważ nie żyjemy tylko dla siebie.

- Takie akcje pomagają nam budować jeszcze większe człowieczeństwo i pokazują, że potrafimy dzielić się tym, co mamy. Jedną z najcenniejszych rzeczy jest czas, który poświęcamy drugiemu człowiekowi. Jest to inicjatywa, która w Grupie ORLEN ma coraz większą siłę i zasięg - zapewnił Daniel Obajtek.

Jak wyjaśniała nam Agata Górnicka, Dyrektor Biura Relacji z Otoczeniem PKN ORLEN i Przewodnicząca Rady Fundacji ORLEN, wolontariuszem w Grupie ORLEN może zostać każdy chętny pracownik.

- Każdy, kto chce, ma pomysł oraz zasób czasu, aby poświęcić go innym może zgłosić się do Fundacji ORLEN i przekazać pomysł na swoją akcję. My chętnie pomagamy w przygotowaniu akcji, podpowiadamy co należy zrobić, żeby to nie była jednorazowa pomoc, ale żeby w jakiś sposób przekształcić ją w stałe działanie, które jest najważniejsze dla wszystkich potrzebujących - tłumaczyła Agata Górnicka.

Jakiego rodzaju projekty zgłaszane są przez wolontariuszy?

- Przekrój projektów jest ogromny, ponieważ nie narzucamy nigdy tematyki, gdyż nie chcemy zabijać kreatywności. Chcemy każdemu pozwolić, żeby robił to, na czym mu naprawdę zależy. Każdy projekt jest przyjmowany: edukacyjny, pomocowy, wsparciowy. Działamy na przykład na rzecz dzieci w ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych, na rzecz osób starszych, albo chorych w hospicjach, gdzie np. wolontariusze montowali m.in. doniczki z kwiatami, aby osoby, które są przykute do łóżka miały chociaż odrobinę zieleni, rozkwitających kwiatów na parapetach. Pomagamy też zwierzętom, adaptujemy przestrzenie na rzecz osób niepełnosprawnych, pomagamy w szpitalach - wymieniała dyrektor Biura Relacji z Otoczeniem PKN ORLEN.

Wolontariusze ORLENU zaangażowali się też w pomoc mieszkańcom Ukrainy po wybuchu wojny. Zbierali dary, organizowali posiłki, udostępniali miejsca noclegowe, przynosili odzież, organizowali transporty, a nawet czuwali na granicy, wspierając uchodźców. Łącznie zgłosili aż 112 akcji pomocowych w tym zakresie, a zaangażowanych w nie było 450 wolontariuszy.

- Dotarliśmy z pomocą do prawie 15 tysięcy osób, wolontariusze poświęcili na to blisko 6 tysięcy godzin - podsumowała Agata Górnicka.

"Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły. Wprawdzie nie mają żadnych skrzydeł, ale ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie".