Na dzisiejszej, specjalnej sesji Rady Miasta Płocka radni jednogłośnie przyjęli apel w sprawie zaniedbań w infrastrukturze transportowej w regionie płockim i zagrożeń, dotyczących transportu substancji niebezpiecznych. A co na temat naszych dróg myślą sami płocczanie? Zapraszamy do kolejnego odcinka EchoSondy.
To, że drogi w naszym mieście i regionie nie należą do najlepszych, zauważają wszyscy – płoccy kierowcy, turyści, ostatnio nawet politycy. Dzisiejszy apel radnych jest skierowany właśnie do polityków, w tym m.in. do Prezesa Rady Ministrów RP.
W trakcie sesji padło wiele słów, zapewniających o konieczności włączenia Płocka w ogólnopolską sieć dróg. Prezydent Andrzej Nowakowski mówił, jak ważne jest zadbanie o to, by trasa kolejowa Warszawa-Modlin-Płock oraz droga S10 przebiegały jak najbliżej Płocka. Poruszany był także temat przewozu materiałów niebezpiecznych i zagrożenia, jakie niesie dla naszego miasta. W tym kontekście szczególne znaczenie ma to, że Płock jest jedynym miastem powyżej 100 tys. mieszkańców, które nie jest połączone z żadną drogą krajową.
Zaproszeni politycy mówili o tym, że bez zabezpieczonych środków budżetowych, nic w tym zakresie się nie zmieni. Poseł Paweł Sajak stwierdził natomiast, że dopóki nie wydarzy się poważna katastrofa, to żadne działania nie zostaną przedsięwzięte. Radny Wojciech Hetkowski nazwał Płock „miastem zaklętym”, do którego nie można dojechać.
A jak inwestycje drogowe w Płocku widzą sami jego mieszkańcy?
Kiedy powinien powstać wiadukt na Piłsudskiego, który jest jedną z najbardziej oczekiwanych inwestycji drogowych?
Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka EchoSondy, zrealizowanego przez DR TV.