Mróz na własnym boisku nie przyniósł szczęścia Nafciarzom. W meczu 25. kolejki LOTTO Ekstraklasy płocczanie przegrali z Cracovią 0:1. Dwóch zawodników musiało pojechać do szpitala.
27 lutego na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku rozegrało się spotkanie, którego początek nie zapowiadał finału. Nafciarze radzili sobie, pomimo siarczystego mrozu, całkiem nieźle i właściwie cały czas atakowali bramkę krakowian.
Od 8. minuty meczu, po niecelnym strzale, który oddał w stronę bramki gości Giorgi Merebashvili, Wisła przeprowadzała ładne akcje, dążąc do uzyskania bramki. W 38. minucie doszło do groźnego zdarzenia – Arkadiusz Reca i Matic Fink zderzyli się głowami. Jak informuje nasza czytelniczka, która zauważyła piłkarzy w Szpitalu Wojewódzkim na urazówce, płocki piłkarz miał wielkiego guza z boku głowy, natomiast Fink, który uderzył przodem głowy, miał zaniki pamięci.
Pomimo tego zdarzenia, Wisła nadal podejmowała próby ataku na bramkę krakowian. Niestety, po pierwszej połowie wynik na tablicy brzmiał 0:0.
Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla Cracovii, która dwa razy była o krok od celnego strzału. Wisła nie pozostała dłużna, jednak straciła szansę w 71. minucie, kiedy po rzucie rożnym strzelał Igor Łasicki. Cztery minuty później to Cracovia wygrywała, dzięki bramce Krzysztofa Piątka.
To spotkanie więc krakowianie zaliczyli do zwycięskich, dopisując do swojego konta trzy punkty. Przypomnijmy, że płocczanie przed własną publicznością przegrali po raz pierwszy od listopada 2017 roku.
Kolejny mecz już w najbliższy piątek, 2 marca, o godzinie 18 – Nafciarze zmierzą się w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką.
Wisła Płock – Cracovia 0:1 (0:0)
Krzysztof Piątek 75′
Wisła Płock: 30. Thomas Dähne – 20. Cezary Stefańczyk, 26. Igor Łasicki, 14. Adam Dźwigała, 9. Arkadiusz Reca (42, 18. Alan Uryga) – 8. Dominik Furman, 4. Damian Szymański – 77. Konrad Michalak, 23. Semir Štilić (85, 19. Kamil Biliński), 10. Giorgi Merebashvili (77, 7. Nico Varela) – 16. Oskar Zawada.
Cracovia: 40. Michal Peškovič – 2. Matic Fink (51, 87. Diego Ferraresso), 39. Michał Helik, 34. Oleksii Dytiatiev, 33. Kamil Pestka – 8. Milan Dimun, 5. Miroslav Čovilo – 10. Sergei Zenjov (76, 7. Antonini Čulina), 19. Javi Hernández, 92. Deniss Rakels – 99. Krzysztof Piątek (90, 77. Sebastian Strózik).
Żółte kartki: Zawada, Uryga, Varela – Fink, Čovilo, Pestka.
Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
Widzów: 899.
źródło: Wisła Płock
co za idioci każą ludziom biegać za piką w ponad 10 stopniowym mrozie, chyba tylko po to aby kontuzje były i widownia minimalna