REKLAMA

REKLAMA

Dwa lata płockiego PSL. Z czego (nie)wywiązali się radni?

REKLAMA

Przeczytajrównież

Wybory samorządowe 2018. Właśnie mija dwa lata od ich przebiegu. W trakcie poprzedzającej je kampanii kandydaci na radnych oraz na urząd prezydenta przerzucali się obietnicami. Robili to zarówno poprzez środki masowego przekazu, jak i w rozmowach bezpośrednich z mieszkańcami. To właśnie ich praca kampanijna i wspomniane obietnice decydowały o tym, który z nich zasiądzie w ławach płockiej rady miejskiej.

Ta sztuka udała się m.in. czterem kandydatom startującym z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zapytaliśmy, co udało im się zrealizować z pozycji radnego w ciągu dwóch minionych lat.

Przypomnijmy, że z ramienia PSL w Radzie Miasta Płocka zasiedli Tomasz Kominek, Anna Derlukiewicz, Małgorzata Struzik oraz Lech Latarski. Dodatkowo, jako Zastępca Prezydenta ds. Komunalnych w płockim ratuszu zasiada Piotr Dyśkiewicz.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Najlepszy pod względem wyniku wyborczego Tomasz Kominek startował z okręgu nr 3. Jego główne postulaty zorientowane były wokół rozwoju lewobrzeżnej części Płocka. Trzeba przyznać, że wiele dobrego udało mu się w tym zakresie osiągnąć.

– Jedną z najważniejszych dla mnie kwestii była gazyfikacja lewobrzeżnej części miasta i to w zasadzie się dzieje. Można przyczepić się, że nie tak szybko, jak niektórzy by sobie tego życzyli, ale faktem jest, że inwestycja jest realizowana – mówi Tomasz Kominek.

Drugą kwestią, którą obecny radny podnosił – a robił to jeszcze w poprzedniej kadencji – był remont Placu Mościckiego. I to zadanie jest zakończone, podobnie zresztą jak remont części ulicy Kolejowej. Choć nie można bezpośrednio wiązać tego z działalnością płockich radnych, ale zapomniane w poprzednich latach Radziwie zaczyna być postrzegane jako atrakcyjna do życia część miasta. Wyrazem tego jest chociażby decyzja właścicieli jednej z sieci marketów, by tam właśnie wybudować swój sklep. Tomasz Kominek odgrywa również ważną rolę w relacjach między miastem a Zarządem Województwa Mazowieckiego, który rozdysponowuje unijne środki na płockie inwestycje. Tylko w latach 2019-2020 z Mazowsza Płock pozyskał wiele milionów na różne inwestycje.

A co Tomaszowi Kominkowi nie wyszło?

– Z pewnością wielu mieszkańców Radziwia, Ciechomic i Pradoliny Wisły czeka na kładkę ze ścieżką rowerową, która miałaby się znaleźć przy starym moście. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze wywalczyć decyzję o jej realizacji – przyznaje płocki radny.

Tomasz Kominek

Anna Derlukiewicz – to kandydatka, która przebojem weszła do płockiej rady, zdobywając ponad 800 głosów. W kampanii stała się głosem rodziców, walczących o nowy budynek dla Miejskiego Przedszkola nr 17 przy ul. Kossobudzkiego. Wcześniejsze plany Prezydenta Nowakowskiego zakładały przeniesienie jednostki do starego budynku Szkoły Podstawowej nr 3. Protesty rodziców i walka o nowy budynek, w czym niewątpliwie duży udział miała Anna Derlukiewicz spowodowały, że prezydent Płocka zmienił zdanie.

Pod koniec września br. podpisano umowę na budowę całkowicie nowego obiektu. Dzieci będą mogły z niego korzystać w 2022 roku. Radna PSL stała się także regularną zwyciężczynią płockich budżetów obywatelskich. Od kilku lat projekty, których jest liderem zwyciężają i są realizowane. W zeszłym roku wywalczyła komputery dla Szkoły Podstawowej nr 16 oraz samochód do nauki jazdy dla Zespołu Szkół Zawodowych im. Marii
Skłodowskiej-Curie. W tym roku udało się zebrać wystarczającą liczbę głosów, by przy ul. Gawareckiego 3 wybudowano nowy plac zabaw oraz siłownię pod chmurką.

A co na razie pozostaje w sferze wyobrażeń płockiej radnej?

– Zdecydowanie remont ulicy Płoskiego czy ul. Medycznej, odwodnienie i nowa nawierzchnia przy garażach obok ul. Miodowej oraz modernizacja boisk i oświetlenie istniejącego orlika na terenie Szkoły Podstawowej nr 3, przy ul. Królowej Jadwigi – przyznaje Anna Derlukiewicz.




Anna Derlukiewicz

Kolejna radna, Małgorzata Struzik, w swojej działalności skupia przede wszystkim na Podolszycach, Zielonym Jarze oraz Borowiczkach. To mieszkańcy tych osiedli ją wybrali. Małgorzata Struzik oprócz doraźnych działań na „swoich” osiedlach poświęca się pracy na rzecz osób z niepełnosprawnościami w różnych organizacjach pozarządowych.

– Nie spoczywam na laurach, skoro wyborcy obdarzyli mnie zaufaniem na kolejną kadencję to znaczy, że chcą abym ich reprezentowała w Radzie Miasta – mówi Małgorzata Struzik. – Swoje obowiązki wykonuję zawsze z najwyższą starannością, a przede wszystkim słucham mieszkańców. Spotykam się z nimi na dyżurach w Urzędzie, na sesjach Rady Osiedla. Jestem zawsze do dyspozycji. Udało się wiele zrealizować, ale plany na przyszłość są ambitne – przyznaje radna.

Jak wymienia, gruntowny remont przeszła ulica Batalionu Zośka, Batalionu Parasol oraz Bytnara. W końcu mieszkańcy ulicy Żyznej nie grzęzną w błocie, mają dojazd do Osiedla nad Rosicą oraz Zielona Sadyba, do przedszkola i szkoły. Na bieżąco rozwiązywane są problemy związane z bezpieczeństwem, poprzez montaż progów zwalniających, barierek ochronnych, a także wymianę wiat przystankowych, naprawę podjazdów dla niepełnosprawnych, zjazdów dla wózków dziecięcych i wózków dla osób niepełnosprawnych czy remontu chodników, m. in. na osiedlu Podolszyce Południe.

– Tych działań naprawdę jest bardzo dużo w moim okręgu. Zakończyła się już ważna inwestycja, czyli modernizacja stadionu w Borowiczkach, która była dla mnie osobiście jednym z priorytetów. Kończymy wykonanie drenażu budynków Zespołu Szkół nr 5. Wszystkie działania i przedsięwzięcia na bieżąco monitoruję. Przed nami jeszcze wiele zadań, m. in. zakończenie zagospodarowania Parku Północnego. Wszystkie ciekawe pomysły mieszkańców, które mogą wpłynąć na poprawę jakości życia nie będą zostawione same sobie.
Niezmiennie od lat działam w organizacjach pozarządowych, wspierających osoby niepełnosprawne. Nie zwalniamy, mimo trwającej pandemii – zapewnia radna Małgorzata Struzik.

Małgorzata Struzik

Ostatnim przedstawicielem PSL w płockiej radzie miejskiej jest Lech Latarski. W jego dorobku znajdziemy realizację szereg małych inwestycji, o które zabiegają mieszkańcy. Sam Latarski podkreślał w kampanijnych rozmowach z mieszkańcami, że tak samo ważne są dla niego pęknięte płyty chodnikowe, jak i remonty całych ulic i tego zamierza się trzymać. Dodatkowo, Lech Latarski znany jest ze swojego zaangażowania w sprawy związku zawodowego, którego jest przewodniczącym w jednym z największych płockich zakładów produkcyjnych.

A czego brakuje Latarskiemu? Ten wieloletni radny w tej kadencji nie dopisał sobie do CV jeszcze doprowadzenia do żadnej większej inwestycji, ale wszystko przed nim.

Lech Latarski

Prześwietlenie dokonań i zaniechań płockiego PSL nie byłoby kompletne, gdybyśmy nie przyjrzeli się działalności wiceprezydenta z rekomendacji tego ugrupowania. Piotr Dyśkiewicz zajmuje się polityką komunalną, w której wiele się dzieje. Program „Mieszkanie na start”, który od początku jest przez niego koordynowany, okazał się gigantycznym sukcesem.

– Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat przekazano 80 mieszkań dla młodych płocczan. Kolejnych 138 jest w budowie – mówi Piotr Dyśkiewicz.

Wydział Kształtowania Środowiska, którym zarządza Dyśkiewicz, jest odpowiedzialny za realizację systemu stacji monitorujących jakość powietrza w mieście. To dzięki nim wiemy, czym w Płocku oddychamy. Pod jego zarządem jest także płocka komunikacja miejska. Linia nr 18 to najmłodsze dziecko Wydziału Transportu Publicznego i Inżynierii Ruchu Drogowego, znajdującego się w pionie wiceprezydenta Dyśkiewicza.

Piotr Dyśkiewicz

Należałoby także zaznaczyć, że są też inwestycje będące pokłosiem pracy radnych Klubu PSL w poprzedniej kadencji, a niebędących już radnymi. Najważniejszą z nich jest oczywiście nowy stadion przy ul. Łukasiewicza, za którym silnie lobbował Michał Sosnowski, ale także remont ulicy Maneżowej, o który starał się Michał Twardy.

To wszystko jest oczywiście kroplą w morzu potrzeb mieszkańców Płocka, a sami radni Polskiego Stronnictwa Ludowego mają jeszcze wiele zobowiązań, z których powinni się przed mieszkańcami rozliczyć. Podsumowanie tylko ostatnich dwóch lat ich kadencji dowodzi jednak, że głos oddany na nich nie był zmarnowany.

artykuł promowany

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny
REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU