Napisał do nas czytelnik, którego zaintrygowało oznakowanie na al. Piłsudskiego pozostawione po remoncie tej ulicy. Z jakiego powodu znaki nadal tam stoją?
O interwencję w tej sprawie poprosił nas czytelnik.
– Dlaczego na al. Piłsudskiego pozostawiono oznakowanie na drodze? Jest kompletnie bezcelowe, a stwarza zagrożenie w ruchu. Wygląda to tak, jakby firma zapomniała zabrać znaki – dopytywał mieszkaniec Płocka.
Poprosiliśmy Urząd Miasta Płocka o wyjaśnienie tej sprawy.
– Oznakowanie w al. Piłsudskiego to element czasowej organizacji ruchu, w związku z realizacją inwestycji na ul. Spółdzielczej – przekazał nam Konrad Kozłowski z Referatu Informacji Miejskiej płockiego urzędu miasta. – Wygrodzenie tego pasa przed nawrotką służy zabezpieczeniu zawracających na niej autobusów linii nr 14, 20, 26, 32 (przed najechaniem na tył autobusu innych pojazdów poruszających się z dużą prędkością), które jadą objazdem – z ronda Moniuszki – w kierunku Podolszyc i nie mają obecnie (ze względu na trwające prace na Spółdzielczej) możliwości przejazdu pod wiaduktami i skrętu w kierunku wschodnim – tłumaczy Konrad Kozłowski.
Stan taki ma potrwać do czasu zakończenia przebudowy ulicy Spółdzielczej i oddaniu jej do użytkowania. Wówczas możliwe będzie przywrócenie stałych tras dla autobusów KM Płock.


Ciągle się zastanawiam, mamy 21wiek , a remonty w zasadzie krótkich odcinków dróg trwają jak w 19.
Co ten fiut pier doli.
Niech ruszy dupe i ppatrzy na to o czym bez sensu gledzi.
Czasowe ograniczenie zjazdu z Piłsudskiego jest w kierunku Podolszyc
Natomiast pozostawione szlabany i przeszkody wyłączające jeden pas ruchu…jest z kierunku Podolszyc w stronę miasta.
Niech nygus ruszy dupe albo się zwolni…bo jak dotychczas jego fucha jest zbędna dla społeczeństwa,któremu ma służyć. I przynosi tylko straty….
Spółdzielcza to inna bajka ,a za jej quasi remont ktoś powinien siedzieć….
Podłanczam się do pytania…
Kiedy jest termin otwarcia Spółdzielczej?
Czy firma zdanża z harmonogramem czy nie zdanża ?
Bo ja już nienadanżam
Dawno nie słyszałem bardziej kretyńskiego tłumaczenia. W tym miejscu jest dozwolona prędkość 50km/h gdzie więc są te auta jadące z dużą prędkością? Na pasie w stronę podolszyc jest równie kretyńskie oznakowanie. Znak 70 potem po kilkuset metrach odwołanie i na tym samym słupku kolejne 70. Po co?????
A czas oddania Spółdzielczej to ……?
Ps. Mam nadzieję że ktoś myślący zlecił w tymże przetargu modernizację „wlotów” w Al. Piłsudskiego?