Nasi czytelnicy informują o kolizji, do której doszło na Rondzie Wojska Polskiego w Płocku. Popularny „dzwon” uderzył tym razem w trzy samochody.
W niedzielę, 3 czerwca około godziny 16.30 otrzymaliśmy informację o stłuczce, do jakiej doszło na Rondzie Wojska Polskiego.
Według pierwszych informacji, zderzyło się aż pięć samochodów, czytelnicy piszą nam jednak teraz o trzech autach.
Zablokowany jest pas dla osób jadących od strony Podolszyc, a skręcających w stronę mostu.
Jak się można zderzyć na rondzie to musiały być gumiaki spod Płocka
Boże jak wy się czepiacie tych tablic rejestracyjnych, jakby to miało jakie kolwiek znaczenie. Człowiek ze wsi czy z miasta jest tylko człowiekiem. Chamstwo, cwaniactwo nie dotyczy tylko po za miastowych. Każdy kierowca to indywidualna osoba, ja jeżdżąc na WPL absolutnie nie mam sobie nic do zarzucenia, staram się jak mogę i nigdy nie ciskam się na poznym pomarańczowym. Skończcie tą beznadziejną dyskusje. Każdy jeździ po swojemu. Inni wolą kulturalną jazdę drudzy bezczelna.
Pozdrawiam rozsądnych kierowców.
WP rano to dramat na tym rondzie. Jezdze z yanosikiem z funkcja rejestratora i to co sie nagrywa powinno sie od razu na policje wysylac. Jestem kierowca, moge takze swiadomie lub nie odwalic maniane i dlatego nie wysylam tych nagran, choc niektorych powinno nauczyc sie rozumu.
To samo ile WP laduje sie na czerwonym w strone mostu jadac od podolszyc. Nie dziwil bym sie przyjezdnym, ale lokalni „kierowcy”?
Pozdrawiam, WPL.
Jeżdżę jako kierowca zawodowy. I jako kierowca zawodowy dałbym zakaz wjazdu do miasta dla WPL, WGS, WSE, EKU, WPN, WSC I CWL. Jak nie wszyscy kierowcy na WP jeżdżą tragicznie, tak 99,9% procent kierowców z ww. rejestracjami jeździ jakby znalazło prawo jazdy w paczce chipsów. Kompletny brak myślenia, nie rozglądanie się, zawalanie drogi jadąc 20 km/h lewym pasem w miejscu gdzie jest do 50, brak umiejętności parkowania, a jak już zaparkuje to na dwóch miejscach, wymuszanie pierwszeństwa na skrzyżowaniach zwykłych i tych o ruchu okrężnym, jazda pod prąd, wyprzedzanie na przejściach dla pieszych, cwaniactwo czyli wciskanie się na skrajny pas, omijanie korka, a następnie próba wciśnięcia się na siłę z powrotem na pas, na którym jest korek. Mam z tym do czynienia kilka razy dziennie codziennie i spokojnie 3/4 przypadków to kierowcy z wyżej wymienionymi rejestracjami.
Pozdrawiam.
Co Ty chrzanisz
Kierowca zawodowy, śmiechu warte, czyli ten który zapierd… zawsze pierwszy bo mu się spieszy z towarem. Weź pan sobie to zawodowstwo wsadź w portfel.
Popieram masz 100% racji
i WP :-)
i CLI …
WGSy i WPLe
No tak przecież WP najlepsi kierowcy