W poniedziałek rusza festiwal „Watch Docs. Prawa Człowieka w Filmie”, który jest jednym z najstarszych i największych festiwali tego typu na świecie. W Płocku zobaczymy dziesięć filmów. Wstęp na projekcje jest darmowy.
Watch Docs co roku gromadzi około 70 tys. widzów w całej Polsce. Festiwal filmów o prawach człowieka to pomysł, który w ostatniej dekadzie odniósł sukces na wszystkich prawie kontynentach. Co roku powstają nowe takie festiwale, ostatnio nawet w krajach, gdzie prawa człowieka są naruszane systemowo.
Szczególne miejsce w globalnym ruchu festiwali filmów o prawach człowieka zajmuje Europa Środkowa. Środkowoeuropejskie festiwale filmów o prawach człowieka wyróżnia postawienie na film dokumentalny i osadzenie w tradycji antytotalitarnej, która nie tak dawno odniosła w naszym regionie świata spektakularne zwycięstwo.
Watch Docs to przede wszystkim filmy dokumentalne. – Mają walor świadectwa i unikalną siłę oddziaływania – twierdzą organizatorzy. – Korzystamy z tej siły, bo chcielibyśmy, żeby nasi widzowie spojrzeli na otaczającą rzeczywistość – bliższą i dalszą – poprzez pryzmat praw człowieka. Żeby zobaczyli i odczuli w nich coś ważnego i wspólnego. Chodzi nam o świadomość, wiedzę i wrażliwość, a w konsekwencji – postawy.
Płock włączył się w organizacje imprezy po raz pierwszy. Podczas ośmiu dni w sali Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki będziemy mogli zobaczyć dziesięć produkcji filmowych na temat praw człowieka. W programie znalazły się filmy polskie i zagraniczne, m.in. z Arabii Saudyjskiej, Libanu i Francji.
Wstęp na wszystkie projekcje filmowe, które odbywać się będą w Płockim Ośrodku Kultury i Sztuki (ul. Tumska 9a), jest bezpłatny.
Program festiwalu na drugiej stronie >>>