W poniedziałek informowaliśmy o wycieku gazu na stacji paliw przy ul. Zglenickiego w Płocku. Jak się okazuje, sprawcą tego zdarzenia był kierowca samochodu ciężarowego, który najechał na zawór gazu.
Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 stycznia około godz. 11.30. W wyniku ulatniania się gazu na stacji paliw, zablokowano ul. Zglenickiego od ronda Dobrzyńska-Zglenickiego w kierunku skrzyżowania Zglenickiego-Długa.
Okazuje się, że przyczyną wycieku gazu było najechanie przez kierowcę samochodu ciężarowego na studzienkę zlewową i zawór gazu, co spowodowało uszkodzenie i w konsekwencji wyciek. Zdarzenie uchwyciły kamery monitoringu stacji.
do „przykre ale prawdziwe”
Czy Ty człowieku jesteś normalny? Gdzie Ty tam widzisz studzienkę kanalizacyjną.
Są 2 proste zasady.
1) piłeś? nie pisz. 2) Jesteś głupi? To się nie odzywaj i udawaj mądrego.
Kierowca na stacji paliw ścina zakręt i wjeżdża w element zbiornika gazu rozszczelniając go, a Ty piszesz o studzience kanalizacyjnej ….. DRAMAT człowieku, DRAMAT.
Kto to słyszał, by instalację gazową podłączać pod studzienkę kanalizacyjną ? Ot , i się znalazł pomysłowy Dobromir. To niech teraz Dobromir odpowie za swoje czyny przed Sądem, bez znaczenia do jakiej partii należy !Nie mam litości dla urzędników-idiotów ! W takiej sytuacji jedynie o pieniądze chodziło…kto, ile i dla kogo, niech odpowiednie służby wyjaśnią. Panie i Panowie Urzędnicy dobrze się działo, jak do portfelika wpływało. To tylko awers. Jest jeszcze rewers…ciemna strona mocy !Herbatka smakuje co niektórym ?
Kierowca najechal na studzienkę na drodze publicznej, czy wewnętrznej ? Kierowca winny…w cudzysłowie piszę”winny” ! …Po co kierowcę narażacie na stress? Na słupie wysokiego napięcia w pozycji odwrotnej już powinien wisieć projektant ten instalacji lub budowniczy, lub inna osoba odpowiedzialna, a od tego jest Policja i Prokuratura. Ech tam, w realu nie wiadomo od czego te dwie służby są !
przecież pójdzie z oc na szkody