Wisła Płock znakomicie rozpoczęła sezon. Jednak później Nafciarze zgubili formę. Czy dadzą radę wrócić na szczyt? Przed nimi ciężkie wyzwania.
Wisła Płock zaskoczyła całą piłkarską Polskę. Jednak po okresie sukcesów przyszła zadyszka. Obecnie zbliża się decydująca faza Ekstraklasy. Wygrana z najbliższymi rywalami może przybliżyć mocno Wisłę Płock do pierwszego w historii mistrzostwa. Najtrudniejszym wyzwaniem, jakie stoi przed podopiecznymi Pavola Stanola jest Raków Częstochowa. Co przewidują bukmacherzy przed tym spotkaniem?
Wisła Płock miała znakomity start sezonu
Drużyna z Płocka prezentowała znakomitą formę już na starcie rozgrywek. Przez okres pierwszego miesiąca gry Nafciarze byli niepokonani. Wówczas drużyna rozgrywająca mecze na stadionie im. Kazimierza Górskiego plasowała się na pozycji lidera tabeli. Płocczanie zostali zatrzymani dopiero przez Widzew Łódź. Później przyszły również gorsze mecze z Górnikiem Zabrze, Radomiakiem Radom i Zagłębiem Lubin. Obie porażki miały miejsce na wyjeździe.
Mimo trudnych chwil nadzieje w Płocku nie zgasły, a drużyna zaczęła ponownie wracać na dobrą drogę. Wisła odpadła z Pucharu Polski za sprawą Legii Warszawa. Nie ma jednak co spuszczać głów, gdyż dzięki temu Płocczanie mogą teraz rzucić wszystkie siły na walkę o najcenniejsze trofeum w naszym kraju.
Mecz z Rakowem może być najważniejszym w sezonie
Medaliki obecnie mają niewielką przewagę w tabeli nad goniącymi ich Płocczanami. Wisła, chcąc powalczyć z Rakowem o mistrzostwo, musi stawić czoła liderowi na ich własnym terenie. W tym meczu mogą ważyć się losy mistrzostwa. Bukmacherzy w roli faworyta stawiają gospodarzy z Częstochowy. Na stronie https://www.probukmacher.pl można porównać oferty różnych bukmacherów i wybrać najodpowiedniejszą na ten mecz, jak i na ostatecznego zwycięzcę Ekstraklasy. Dodatkowo strona oferuje kody bonusowe dla nowych graczy. Warto pamiętać, że obstawianie wydarzeń sportowych wiąże się z ryzykiem i nie jest legalny dla osób poniżej 18. roku życia.
Zakłady bukmacherskie typują zwycięstwo obecnego wicemistrza Polski. Raków ma po swojej stronie przewagę własnego boiska i lepszą pozycję w tabeli. Forma Częstochowian również jest imponująca. Podopieczni Marka Papszuna mają obecnie najszczelniejszą defensywę w lidze. Ten fakt powinien być brany pod uwagę przy obstawianiu straconych bramek przez Raków.
Jednak Wisła ma również swoje asy w rękawie. Duet Davo – Rafał Wolski może namieszać z przodu. Mimo, że nabytek Wisły z 2. ligi hiszpańskiej ostatnio nie trafiał zbyt często do siatki, to nadal jest najlepszym snajperem w zespole. Przechodząc na drugą stronę barykady, rzuca się w oczy inny piłkarz. Jednym z bardziej wartościowych zawodników Rakowa jest Ivi Lopes. Hiszpan potrafi odmieniać losy meczu w pojedynkę. Momentami, dzięki swojej grze wchodzi na wyższy poziom sportowy w stosunku do rywali i kolegów z drużyny.
Obie drużyny są niepokonane na własnej ziemi
Płocka twierdza przy ul. Łukasiewicza 34 jest bardzo szczęśliwym miejscem dla lokalnej drużyny. Zawodnicy Wisły w tym sezonie radzą sobie świetnie na własnym boisku. Niestety, ale w tym meczu Wisła Płock nie będzie mogła skorzystać z atutu własnego boiska.
Jednak w zasadzie to samo można powiedzieć o Rakowie. Drużyna z Częstochowy nie zawiodła ani razu kibiców na własnym obiekcie. Ta zasada tyczy się nawet meczów w europejskich pucharach.
Jak wygląda tło historyczne spotkania na szczycie?
Mecz Rakowa z Wisłą, będzie pierwszą odsłoną rywalizacji pomiędzy tymi dwoma drużynami w tym sezonie Ekstraklasy. W Lipcu obie strony zagrały towarzyski dwumecz, który zakończył się łącznym rezultatem 3:3.
W poprzednim sezonie Raków u siebie pokonał Nafciarzy 2:0, a w rundzie jesiennej zremisował 1:1. Sięgając do jeszcze dalszej historii, możemy przekonać się, że Wisła Płock w Ekstraklasie z Rakowem wygrała jedynie raz. Miało to miejsce w 2019 roku, kiedy Raków powrócił do Ekstraklasy po ponad 20-letniej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że o pokonanie Medalików na ich własnym stadionie może być wyjątkowo trudno.
Jakie szanse na mistrzostwo mają poszczególne drużyny Ekstraklasy?
Wracając do pytania zadanego w tytule artykułu, czas przeanalizować realne możliwości drużyn Ekstraklasy w walce o tytuł. Faworytem do zwycięstwa w całym sezonie według bukmacherów, jak i ich klientów jest Raków Częstochowa. Kurs na zwycięstwo drużyny z Małopolski wynosi mniej niż 2.0. Co ciekawe, nikt nie lekceważy również Lecha Poznań.
Mistrz Polski wrócił do formy z poprzedniego roku po nieudanym starcie kampanii. Jednak strata Lecha do szczytu tabeli nadal jest duża. Mimo to zakłady bukmacherskie, uwzględniając obecną dyspozycję Kolejorza, wierzą, że drużyna z Poznania obroni tytuł.
Bukmacherzy w roli faworyta do ostatecznego triumfu stawiają także Legię Warszawa. Drużyna ze stolicy borykała się z różnymi problemami. Wyniki spotkań Wojskowych są bardzo różnorodne. Trudno stwierdzić, jak Legia zaprezentuje się w danym meczu, ale zawsze dzięki swojej długo budowanej pozycji jest brana pod uwagę przy rozdawaniu medali.
Jak w zestawieniach bukmacherów rokuje Wisła Płock?
Wisła Płock w zestawieniach plasuje się jako piąty z kolei najbardziej prawdopodobny mistrz Polski. Najmniej prawdopodobnym mistrzem według bukmacherów jest Miedź Legnica i Korona Kielce. Te drużyny w pierwszej kolejności muszą martwić się o utrzymanie.
Kurs zakładający sukces podopiecznych Pavola Stanola u różnych bukmacherów waha się w okolicach mnożnika 25.0. Nową nadzieję na ostateczny triumf może zapewnić jednak zwycięstwo z Rakowem i podtrzymanie dobrej formy. Jednak patrząc na oceny ekspertów i bukmacherów może być to bardzo trudne zadanie.
Zdecydowanie zalecamy grę u podmiotów, które posiadają ustalone licenzji Ministerstwa Finansów, ich pełną listę znajdziesz na stronie https://www.podatki.gov.pl/pozostale-podatki/gry-hazardowe/zaklady-wzajemne-i-gry-hazardowe-przez-internet. Pamiętaj, że gra u bukmachera jest wyłącznie dla osób pełnoletnich od 18 lat i związana jest z ryzykiem. Zauważyłeś u siebie objawy uzależnienia – skontaktuj się z instytucjami oferującymi pomoc w wyjściu z nałogu hazardowego.
Ten co postawił takie pytanie jest na poziomie tych,którzy okrzyknęli Lewandowskiego,najlepszym Piłkarzem świata.
Jeden z dowcipów :
Lewandowski przeszedł do Barcelony,żeby wzmocnić jej grę w LE.
Kasa się na kupno zaczęła kończyć, to i wyników nie ma…