Wtorkowe popołudnie część kierowców spędziła… w drodze. Remonty na płockich drogach spowodowały, że przejazd przez ul. Przemysłową wymagał od nich mnóstwa cierpliwości i… poczucia humoru.
Budowa obwodnicy i remont ulicy Przemysłowej to dwa duże remonty w jednej okolicy. Nic dziwnego, że okolice Kostrogaju korkują się w godzinach szczytu. 24 października ruchem musiała kierować policja, zabraniając wjazdu w ulicę Kostrogaj, aby zlikwidować zator, który utworzył się po południu. Kierowcy stali po wiele godzin, chcąc dostać się do domu lub wyjechać z Płocka, do dyspozycji mając tylko jeden pas ruchu.
– Co się dzieje, cała Przemysłowa stoi? – napisała do nas czytelniczka. W podobnym tonie wypowiadali się płocczanie na portalach społecznościowych.
– Gratulacje dla wydziału dróg w Płocku – napisał pan Marek. – Remont ul. Kostrogaj – mistrz, kto wymyślił organizację ruchu. Właśnie dziś przez 60 minut pokonuję 800 metrów, a zostało około 2 kilometry. Na dobranockę się wyrobię – dodał nieco zgryźliwie.
– Ale za to można kanapki zjeść, herbaty z… termosu napić – kpił pan Zbigniew.
– Po 3 godzinach dotarłem do domu, z pracy mam 7 kilometrów. Dzięki Płock za atrakcje – dodał pan Marek.
Niestety, nie mamy dobrych informacji dla kierowców. Już 1 listopada ulica Bielska zostanie całkiem zamknięta dla ruchu, co zapewne spowoduje dodatkowe utrudnienia…
Co chcecie od DYZMY?
Prezio jest cienki jak tyłek węża, to wsadza ludzi jeszcze słabszych.
Do piątku było jeszcze jako tako, powolutku, ale do przodu. Od piątku, jak się ekipa budowlana wzięła za kierowanie ruchem, było tylko gorzej, można było stać i kilkanaście minut bez ruchu, a przy okazji popatrzeć na popisy bezczelnego wciskania się co poniektórych.
Dziś jakby lepiej, tfu tfu, żeby nie zapeszyć!
Proponuję przesiąść się z konserwy na rower, ewentualnie dla leniuchów KM. Udrożni to ulice i mniej zanieczyszczeń w powietrzu.
W takim wypadku nic innego nie pozostaje jak marsz ewentualnie Rowerek ;) nie trzeba stać nie wiadomo ile w korku :)
Marsz? Ty chyba tam nie bywasz! Rozkopane z jednej strony, rozkopane z drugiej strony, idziesz po błocie lub miedzy samochodami. LUB, nie ALBO, są takie docinki, gdzie innej możliwości niż jezdnią nie ma
Z kim w ogóle konsultowany był plan zamykania dróg na Kostrogaju? Przemysłowa dzielnica zostawiona z wyjazdem szerokości 3 metrów dla wjeżdżających i wyjeżdżających. Rozgrzebane z dwóch strony budowy, zero sensownego kierowania ruchem. Zator na 2h wczoraj.