Do wypadku doszło w poniedziałek w gminie Bielsk. Kierujący osobówką podczas wyprzedzania spowodował, że trzej inni kierowcy musieli wjechać do przydrożnego rowu. Sprawca wjechał natomiast w ogrodzenie pobliskiego cmentarza…
W poniedziałek, 24 sierpnia około godziny 10.30 w miejscowości Ciachcin (gm. Bielsk) doszło do wypadku.
– Kierujący peugeotem nie zachował należytej ostrożności wykonując manewr wyprzedzania, w wyniku czego trzy inne pojazdy zmuszone były zjechać z jezdni, zatrzymując się w rowie – informuje mł. asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – Sprawca kolizji, kierujący peugeotem, uderzył z kolei w ogrodzenie pobliskiego cmentarza i z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala – wyjaśnia.
Pozostali uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń, uszkodzone zostały jedynie pojazdy.
Takim ludziom powinno się odbierać prawo jazdy za próbę morderstwa. Bo jechanie z premedytacją na czołówkę niczym innym nie jest. A jeśli to zrobił nieumyślnie z braku umiejętności oceny sytuacji to dożywotnio powinien mieć zabrane prawo jazdy bo jak widać nigdy tej umiejętności nie nabędzie.
Nie każdy nadaje się do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Daliśmy sobie wmówić nieprawdę.
DUPEK SZKODA ZE NA CMENTRZ NIE WIECHAL
Powinni c.ujowi prawko dożywotnio zabrać A za te 3 auta nie ubezpieczenie ale on sam z własnej kieszeni powinien becelowac Ćwok
Srajwer nie drajwer.