W najbliższy piątek Mazowiecka Rada Wojewódzka NSZZ RI Solidarność organizuje w Płocku kolejną akcję protestacyjną, która może powodować utrudnienia w ruchu. Rolnicy sprzeciwiają się polityce Unii Europejskiej, a zwłaszcza wymogom Wspólnej Polityki Rolnej, czy nadmiernego importu towarów rolnych z Ukrainy.
Drugi protest rolników w okręgu płockim odbędzie się 9 lutego w godzinach 11.00-13.30. Protestujący będą przemieszczać się kolumną pojazdów i maszyn rolniczych od strony miejscowości Gulczewo w kierunku centrum Płocka jezdnią północną (prawym pasem) ul. Wyszogrodzkiej. Na Rondzie Wojska Polskiego protestujący zawrócą i następnie przemieszczać się będą południową jezdnią ul. Wyszogrodzkiej (prawym pasem) do skrzyżowania ul. Rogozińskiej z Harcerską. Następnie skręcą w ul. Rogozińską.
– Organizatorzy protestu zgłosili przewidywaną liczbę 300 osób biorących udział w proteście. Apelujemy o zachowanie ostrożności. Zalecamy wybór alternatywnych tras dojazdu do centrum Płocka w czasie protestu – ostrzega Urząd Miasta Płocka.
- Rozpoczęcie protestu planowane jest o godz. 10.00: Radzanowo – Nowe Gulczewo- Płock ul. Wyszogrodzka
- W godz. 11-14 utrudnień możemy spodziewać się: na drodze krajowej nr 62 (ul.Wyszogrodzka) od skrzyżowania z ul.Rogozińską w kierunku Ronda Wojska Polskiego, które może zostać całkowicie zablokowane
- przejazd z centrum w kierunku Podolszyc zalecany ul. Grabówka
- przejazd na drugą stronę Wisły dla pojazdów osobowych zalecany Mostem Legionów Józefa Piłsudskiego
- na drodze wojewódzkiej nr 567 Staroźreby- Nowa Góra (spodziewana blokada ronda w Nowej Górze na drodze krajowej nr 10)
- na drodze krajowej nr 62 Czerwińsk-Wyszogród (spodziewana blokada ronda w Wyszogrodzie DK62/DK50).
Warto podkreślić, że choć protest zapowiadany jest na 9 lutego, to te manifestacje są pierwszym krokiem do strajku generalnego rolników w całym kraju. Dlatego czasowe blokady dróg rozpoczną się w najbliższy piątek, ale mogą potrwać co najmniej do 10 marca 2024 roku. W planie jest także duży, ogólnoeuropejski strajk rolników. Zaplanowano go na 4 czerwca (czyli w przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego) w Brukseli.
O co chodzi w strajku rolników? Przede wszystkim o sprzeciw wobec obecnej sytuacji w Unii Europejskiej, m.in. w kontekście wymogów Wspólnej Polityki Rolnej, ale również odnośnie decyzji Unii, które doprowadzają do nadmiernego importu towarów rolnych z Ukrainy. Rolnicy tłumaczą, że stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej społeczności rolniczej nie do przyjęcia.
Rolnicy nie zgadzają się ze stanowiskiem rządu, który chce respektować wszystkie decyzje Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy, nie zgadzają się też na wdrażanie „Europejskiego Zielonego Ładu”, unijnej strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej w proponowanym kształcie.
Rolnicy przejechali przez powiat płocki. Hasło? Zielony Ład = głód
Urzędnicy z Brukseli są wszystko zlikwidować aby kupowac spoza UE np. z Ukrainy gdzie obszary mają wykupione Niemieckie i Francuskie koncerny.
A wy możecie sobie poprotestować tak jak w reszcie UE. Nie wiem czy cos zmienicie ale zycze wam i chociaż wam powodzenia.
ja też życze powodzenia. Gonić tych komuchów.
spałować tych pasożytów, im nigdy się nie opłaca – jak susza źle, bo schnie; jak pada źle – bo mokro. Tylko łapy po odszkodowania nauczyli się wyciągać. Rynek reguluje ceny. Ja też bym chciał, żebym sobie ustalał ceny za usługi jakie chcę. pierd… gumofilce, bezczelne pasożyty i biedacy. ZUS zaczac najpierw płacić i podatki – tylko nie 200 od hektara, tylko 40% tego co zarobisz – jak kazdy przedsiebiorca buraku jeb…y
Kazio, hejterku specjalnej troski…
Życzę ci, aby dla ciebie, indywidualnie, spełniły się wszystkie twoje postulaty.
Naprawdę.
Wtedy sobie uzmysłowisz, kupując w Peweksie kartofla i corocznego stęka na kredyt, że rolnik zapłacił to, co tobie musiał doliczyć do ceny.
I kiedy przed złotym obrazkiem rudego starca będziesz się po europejsku modlił może.pojmiesz jak tępy byłeś za młodu kozaczac w interneciku.
Zapraszam na wieś. Mam tu super weterynarza. Tylko on ci może pomóc.
Solidarność RI to pisowskie wieśniaki. Gdzie byli jak rządziła złajdaczona prawica? Wtedy nie protestowali, mieli ciepłe posadki i nic ich nie interesowało. Rzygać mi się chce, jak na nich patrzę
Człowieku – nic nie zrozumiałeś. Protest jest przeciw polityce Unii a nie rządu polskiego. Fakt, że rząd NIC nie robi w obronie Polski, w tym polskich rolników (PiSowski zresztą też, że wspomnę tzw. piątkę dla zwierząt). Protesty rolników są w wielu krajach unijnych, nie tylko w Polsce. Rolnicy unijni pierwsi przejrzeli na oczy czym grozi pseudoekologizm i komunizm jaki chce narzucić Bruksela.
Lasy I wszystkie drogi dojazdowe do lasu też będą blokować !!!!
niech zus zaczną płacić jeb.. pasożyty!
To walnij sobie w ten swój łeb wypełniony wyłącznie próżnią.
A czego mi zazdrościsz? Przecież ja ja mam tak dobrze, to przenieś się buraku na wieś. Będziesz miał lepiej. Biegusiem. Hektary czekają.
I jeszcze jeden kwiatek na deser:
„Projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy wpłynął do Sejmu nagle wczoraj po południu. I decyzją koalicji będzie rozpatrywany w trybie nadzwyczaj szybkim, już dziś o godzinie 10. Według uzasadnienia ma dotyczyć ok. 1 mln osób i kosztować polskich podatników 6,2 miliarda złotych.
Ustawa przedłużająca świadczenia dla Ukraińców to jedyny punkt na tym posiedzeniu Sejmu z ograniczonym czasem wystąpień (5 min zamiast 10) i procedowany ekspresowo (jutro 2. czytanie). Żaden poseł KO, PSL, PL2050, Lewicy, PiS nie zająknął się nawet o kosztach ustawy – 6,2 mld zł.”
Przeczytaj Drogi Rodaku uważnie, co szykuje nam wspaniała Unia:
„Komisja Europejska wezwała państwa członkowskie UE, w tym Polskę, do gospodarczego samobójstwa, czyli ograniczenia emisji CO2 o 90 proc. do 2040 roku❗
To oznaczałoby wygaszenie wielu sektorów naszej gospodarki, takich jak przemysł, energetyka, czy rolnictwo, a w portfele Polaków uderzyłyby gigantyczne rachunki za prąd i ciepło, przymusowe remonty klimatyczne domów i mieszkań, czy stopniowe pozbawienie nas aut spalinowych, zaczynając od podatku od takich aut. Kogo będzie na to stać?! „
będzie już w przyszłym roku. Jeszcze trochę i będzie jak w Chinach. Wszyscy (oprócz przydupasów Brukseli) będą śmigać na rowerach. Ale to chyba dobrze? Mniej CO2 i więcej ruchu dla zdrowia. Żebyście rodacy tylko siły mieli na to kolarstwo po misce ryżu. Na więcej was nie będzie stać – ryż będzie z Azji a polskiego rolnictwa nie będzie. Goloneczka i schabowy – ADIEU!!!
Brawo!!!
Walczyć z eurokołchozem i debilnym twierdzenie, że jakieś zmiany klimatyczne zachodzą!
A jak to nic nie da to tylko POLEXIT!!!
Może ten protest obudzi śpiący polski naród. Ludzie , coście tak stetryczeli. Wasi dziadowie i ojcowie walczyli i ginęli za wolny kraj. A wy co? Koniec hibernacji. Nie pozwólcie stworzyć tu nowej Generalnej Guberni. Chwała Rolnikom!