- W związku z ogłoszonym w dniu 8 czerwca 2021 r. wyrokiem Sądu Rejonowego w Płocku wobec ks. Krzysztofa L. (...)wyrażamy głęboki ból i żal z powodu krzywd, jakich doznały ofiary tego duchownego. Przepraszamy również wszystkich, których ks. Krzysztof L. zgorszył i zranił swoim postępowaniem, niegodnym kapłana i człowieka. Deklarujemy dalszą pomoc i wsparcie jego ofiarom - napisała w oświadczeniu dr Elżbieta Grzybowska, Rzecznik Kurii Diecezjalnej Płockiej.Podkreśla przy tym, iż to Kuria Diecezjalna zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez tego duchownego i następnie współpracowała z wymiarem sprawiedliwości.
- Jednocześnie sprawa została przekazana przez Biskupa Płockiego do Kongregacji Nauki Wiary, tym samym uruchomiono procedury kościelne, zmierzające do usunięcia ks. Krzysztofa L. ze stanu duchownego - wyjaśnia dr Elżbieta Grzybowska.Przypomnijmy, że pierwsza skarga na księdza Krzysztofa L., dotycząca możliwości popełnienia nadużyć seksualnych wobec nieletnich, wpłynęła do Kurii Płockiej 5 lutego 2010 r. Wówczas wszczęto wobec niego postępowanie kanoniczne, w którym uczestniczył przedstawiciel szkoły, do której uczęszczały osoby pokrzywdzone. Ksiądz został zawieszony we wszystkich obowiązkach duszpasterskich i niezwłocznie usunięty z parafii. Po procesie karno-administracyjnym, duchowny otrzymał w 2011 r. pięcioletni zakaz pracy duszpasterskiej z dziećmi i młodzieżą oraz 10-letni zakaz wjazdu na teren parafii, w której zostało popełnione przestępstwo. Nałożono na niego również nakaz odbycia specjalistycznej terapii. Od kilku lat ks. Krzysztof L. mieszkał w Domu Księży Emerytów, który jest przeznaczony dla księży seniorów oraz innych pracowników kościelnych. W 2015 roku do Kurii wpłynęły informacje, że duchowny nie stosuje się do zakazu kontaktu z osobami małoletnimi, dlatego sprawa ponownie została zgłoszona do Kongregacji Nauki Wiary. Te zgłoszenia nie zawierały jednak informacji o popełnieniu przestępstwa wobec osób małoletnich. 21 sierpnia 2019 r. do Kurii wpłynęła informacja, że ks. Krzysztof L. mógł dopuścić się wykorzystania seksualnego osoby małoletniej na przełomie 2016 i 2017 r. Po wstępnym sprawdzeniu wiarygodności oskarżenia wobec duchownego, sprawę zgłoszono do prokuratury w Płocku, a dokumentację przesłano także do Kongregacji Nauki Wiary, z wnioskiem o usunięcie duchownego ze stanu kapłańskiego. Kuria zdecydowała, że zgodnie z dekretem papieża Franciszka, nie skorzysta z tzw. sekretu papieskiego, czyli zakazu udostępniania dokumentów postępowań kanoniczych. http://petronews.pl/bez-sekretu-papieskiego-w-sprawie-ksiedza-oskarzonego-o-pedofilie-co-to-oznacza/
W dvpe15:55, 09.06.2021
sobie wsadźcie swój ból i żal kiecuny!
sięgnijcie do kieszeni w swoich czarnych kieckach i zapłaćcie odszkodowanie ofiarom - to im bardziej pomoże.
Edek21:54, 09.06.2021
Mam nadzieję ze juz normalnie nie usiądzie na cztery litery w więzieniu.
Renegat23:54, 09.06.2021
Brak na nich Hitlera tylko ich powybijać i spalić
Wszedł z maczetą, wybił szybę w drzwiach... [FILM]
ze wschodu? Jeszcze mogę pisać co myślę, ale za chwilę, kiedy sezonowy marszałek Płaczek obejmie tymczasowo fotel Prezydenta RP i podpisze ustawę kneblującą o "mowie nienawiści", to będę siedział.
ubogacenie
11:40, 2025-06-24
Płocczanin u Donalda Trumpa. Był jedynym Polakiem
Mariusz Patrowicz - a kiedy kupno Wisla plock?
ciekawy
11:20, 2025-06-24
Wszedł z maczetą, wybił szybę w drzwiach... [FILM]
w stanach już by leżał w worku odpalony przez policję; u nas bandyta jest chroniony w pierwszej kolejności
pioter
10:46, 2025-06-24
Pół roku pracy w Powiecie Płockim [PODCAST]
pijak, alkoholik...?
promotor alkoholizmu
09:24, 2025-06-24