Komenda Powiatowa Policji w Sierpcu poinformowała 24 czerwca, że w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze jednostki uczestniczyli w dramatycznej akcji ratunkowej.
– W środku nocy, gdy większość z nas śpi, policjanci z Sierpca pokazali, co oznacza prawdziwa odwaga i poświęcenie! W minionym tygodniu funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu ruszyli na ratunek, gdy dotarło do nich zgłoszenie o pożarze w budynku wielorodzinnym – relacjonuje st. asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Funkcjonariusze na miejscu zastali przerażający widok. Kłęby gęstego dymu wydobywały się z okien mieszkania na drugim piętrze.
– Mundurowi natychmiast wbiegli do środka, gotowi stawić czoła żywiołowi. Zlokalizowali źródło ognia i błyskawicznie zaczęli go gasić, walcząc z czasem i niebezpieczeństwem – odnotowuje st. asp. Katarzyna Krukowska.
W jednym z pomieszczeń znajdowała się uwięziona kobieta, która wzywała pomocy.
– Gęsty dym uniemożliwiał policjantom dotarcie do niej, ale nie poddali się! Utrzymując z nią kontakt, spokojnie i rzeczowo instruowali, jak ma się zachować, by przetrwać do przyjazdu strażaków – informuje st. asp. Katarzyna Krukowska.
Gdy strażacy dotarli na miejsce z odpowiednim sprzętem, policjanci zorganizowali ewakuację, pomagając 16 mieszkańcom bezpiecznie opuścić budynek. Dzięki ich skoordynowanym działaniom kobietę wyprowadzono z płonącego mieszkania.
– Sierżant sztabowy Dariusz Tyburski i sierżant Dawid Kotarski to policjanci, którzy z pełnym zaangażowaniem wypełniają przysięgę "Służyć wiernie Narodowi, chronić porządek prawny i bezpieczeństwo obywateli, nawet z narażeniem życia”. Ich odwaga i determinacja to dowód, że mundur to nie tylko strój, to misja, by pomagać i chronić, niezależnie od okoliczności – dodaje st. asp. Katarzyna Krukowska.
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Mając dolegliwości trafiłem do lekarza POZ który słynął z tego żeby nie zaszkodzić i nie pomóc czyli totalne beztalencie i tym razem też nie pomógł. Na SORZE też nie wiele lepsi. a na prywatnie totalnie odklejony. To są realia leczenia w Polsce czyli wstyd i hańba. Żyją z naszych składek a pacjenta mają głęboko... Ludzie płacą ogromne składki zdrowotne a i tak muszą leczyć się prywatnie więc gdzie ty u jakiś sens?
Janek
06:50, 2025-07-13
„Cud nad Wisłą” w Płocku - historia wciąż żywa
Jakoś nie widać wpisów po dniu wczorajszym
Taa
06:30, 2025-07-13
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Zobaczcie ludki. Niby nie był prawdziwym lekarzem ale większość których leczył była bardzo zadowolona. Może nawet ma więcej pozytywnych komentarzy odnośnie leczenia niż niejeden lekarz z POZ. Bardzo dobre podejście do dzieci z zastosowaniem skutecznego leczenia i efekt prawie natychmiastowy czy stawianie osób starszych na własne nogi to w tych czasach bardzo rzadkie.
Gall
06:02, 2025-07-13
Dostrzegli, jak jechał oplem. Trafił do więzienia
Te nie fikaj tylko polej no kielycha
Sylwek
05:39, 2025-07-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz