- Z tego co mi wiadomo, pojazd wyjeżdżał z ul. Rembielinskiego w lewo i miał zamarzniętą szybę czołową. Poszkodowanego zabrało pogotowie - przekazał nam czytelnik.Zdarzenie potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
- Do wypadku doszło około godz. 6 rano - potwierdza podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Kierujący samochodem marki Hyundai potrącił przechodzącego przez przejście 35-latka. Pieszy z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - wyjaśnia.Jak ustalili policjanci, uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. W sprawie zdarzenia prowadzone będzie dalsze postępowanie.
Kierowca17:38, 22.12.2021
Bo ciężko jest odpalić. auto (aaas szkoda trzy setki paliwa na rozgrzanie auta przed wyjazdem )zapalić papierosa i oskrobac szybę a jak się nie chce skrobać to kupić odmrażacz lub denaturat i przelać do butelki po myciu okien i bez roboty. Na zewnątrz zamarznięte od środka również przez mokre dywaniki i z gęby para leci marznie nic nie widać i się jedzie. Potem o kur.. co tu poszło nie tak i kolizja albo potrącenie. 17:38, 22.12.2021
AM18:00, 22.12.2021
0 0
A żeś się wysilil ? 18:00, 22.12.2021
Xyz20:56, 22.12.2021
0 0
Takie samochody na ulicach to standard... zamarznięte szyby, czapa śniegu na dachu ale kola się kręcą to jadę... Niektórzy ludzie w ogóle nie myślą. Najgorsze jest to, że przez takie zaniedbania może ucierpieć inny uczestnik ruchu. 20:56, 22.12.2021