Nowe szaty płockiego falochronu

Trwa budowa kontrowersyjnego falochronu. Konstrukcja, mająca za zadanie powstrzymać zimowe kry mogące uszkodzić molo, będzie gotowa na przełomie sierpnia i września. Ratusz, podczas czwartkowej konferencji prasowej, przedstawił projekt jej uatrakcyjnienia. Być może powstanie fontanna i pomnik znanego podróżnika, Tony’ego Halika.

PowiązaneTematy

– Osłona przeciwlodowa molo w obecnym kształcie nie jest atrakcyjnym fragmentem nadbrzeża wiślanego – powiedział prezydent, Andrzej Nowakowski. – Chcemy zapytać media i płocczan jak to zmienić. Wizualizacje, które pokazujemy są propozycją takiej zmiany.

Propozycja ratusza to podświetlana, nowoczesna fontanna, która przy pomocy kilkudziesięciu dyszy sprawi, że w nocy oczy płocczan raczyła będzie kolorowa fala wody. Na końcu osłony ma znaleźć się rzeźba podróżnika związanego z Płockiem, Tony’ego Halika oraz pas zieleni. Koncepcja Urzędu Miasta Płocka jest jedynie propozycją. Ratusz czeka na opinie mieszkańców, które można przesyłać na adres mailowy: konsultacje@plock.eu. Prace rozpoczną się wówczas, gdy projekt zostanie ciepło przyjęty. Ratusz obiecuje, że budowa nie powinna potrwać dłużej niż rok.

Molo i osłona przeciwlodowa to część projektu zagospodarowania płockiego nabrzeża. Cały projekt kosztować będzie około 55 mln złotych – z czego molo pochłonęło już ponad 19 mln. Umowa zakłada dofinansowanie przebudowy na poziomie 30 procent. Urząd Miasta Płocka jest w przededniu podpisania umowy na dotację unijną. – Po jej podpisaniu będziemy negocjować jeszcze zwiększenie poziomu dofinansowania – obiecywał podczas konferencji prasowej, Andrzej Nowakowski.

Umowa powinna zostać podpisana najpóźniej do połowy września.