REKLAMA

REKLAMA

Czytelnik miał rację? Prace przy ul. Kościuszki 22 zostały wstrzymane

REKLAMA

Sytuacja przy pracach w budynku Kościuszki 22 i 22A w Płocku nie jest jednak tak oczywista, jak przedstawiono nam w piątek. W poniedziałek otrzymaliśmy informację, że urząd miasta rozpoczyna kontrolę inwestycji. Po południu okazało się, że prace zostały wstrzymane.

Przypomnijmy – sprawa dotyczy zabytkowych budynków przy ul. Kościuszki 22 i 22 A, na które właściciel otrzymał dotację ze środków samorządu województwa mazowieckiego oraz ze środków Urzędu Miasta Płocka. Prace z dotacji budżetu Płocka miały dotyczyć stabilizacji konstrukcyjnej kamienicy w zakresie wymiany stropów I, II kondygnacji oraz remontu dachu kamienicy.

Przeczytajrównież

Ze środków samorządu mazowieckiego dotacja mogła być przeznaczona na odnowienie lub całkowite odtworzenie tynków i okładzin architektonicznych okien, ościeżnic czy okiennic, a także zewnętrznych odrzwi i drzwi, więźby dachowej czy pokrycia dachowego. Właściciel mógł też dofinansować zakup i montaż instalacji przeciwwłamaniowej, przeciwpożarowej, odgromowej czy wykonanie izolacji przeciwwilgociowej.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Jednak zgodnie z informacjami od naszego czytelnika, te zabytkowe kamienice, które miały być jedynie remontowane, są w znacznej części rozebrane, a „budynek wygląda jak szkielet”.

– To już nie będzie remont, a odtwarzanie budynku – podkreślał nasz czytelnik, prosząc, abyśmy pojechali na miejsce i zobaczyli jak wyglądają obecnie prace.

Zapytaliśmy w piątek jak wygląda sytuacja na budowie ze strony Urzędu Miasta Płocka. Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej zapewnił nas, że ratusz nadzorujemy tę renowację i „nie ma tam żadnego przekroczenia związanego z pozwoleniem na te prace”.




Jednak w poniedziałek sprawa nie była już tak oczywista. Otrzymaliśmy informację, że przedstawiciele płockiego urzędu miasta udają się na kontrolę inwestycji. Po południu dotarł do nas e-mail.

– Po kontroli placu budowy i renowacji kamienicy przy Kościuszki 22 (a także 22a) Miejski Konserwator Zabytków wstrzymał roboty. Ich zakres okazał się szerszy, niż pozwolenie na roboty, choć biegły o bardzo dużym doświadczeniu od początku dopuszczał taką sytuację. Dziś czekamy na pisemne wyjaśnienia inwestora oraz opinię prawną. I dopiero po otrzymaniu tych dokumentów zdecydujemy, co dalej – przekazał nam Hubert Woźniak.

Czekamy na dalszy rozwój sytuacji.

Prace przy zabytkowym budynku. Czytelnik: Zostaje tylko szkielet? [ZDJĘCIA]

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 10

  1. ron says:

    W Polsce prawo nie chroni wystarczająco zabytkowej architektury, której i tak wiele straciliśmy w wojnach! Żądam odbudowy i konserwacji tych kamienic przy zachowaniu oryginalnosci!

  2. Jacko says:

    Czytelnik uprzejmie doniósł… musi miec nudne zycie.

  3. t56 says:

    tia!A co ze zburzeniem kamienicy przy Kolegialnej (po gimnazjum żydowskim)? Ile kasy poszło za skreślenie jej z listy zabytków? A teraz dziura i nic się nie dzieje!!!!

  4. Kolo says:

    Wywalić na zbity pysk konserwatora. Gdyby nie czujny czytelnik osoba postronna, nikt z urzędu co bierze kasę tyłka by nie ruszył. Widać że kasę to jest kto brać ale za pracę to już się wziąć ciężko, bo za biurkiem konserwator siedzi i kawę pije…

    • ron says:

      Scandal jak w Polsce traktuje się zabytki. Nie szanujemy ich pomimo dotkliwych wojen. Jedne zaniedbane, opuszczone, nie konserwowane latami, inne niweczone lub remontowane bez szacunku do ich oryginalności, bez szacunku do pięknych okien, drzwi Szkoda.Tracimy wiele. Poza tym obawiam się, że urzędy konserwatorskie zostały w Polsce upolitycznione. Kryminał.

  5. Taa says:

    Ciekawe co się stało. Jak była sprawa z synagogą, Woźniak walczył jak lew, teraz nic się nie stało??!!
    Konserwator i prokuratura nic nie widzieli??!!
    Paranoja

  6. Wojtek says:

    W latach 80-tych pracowałem w firmie która remontowała dom W.Broniewskiego.
    Wszystkie ściany nośne i zewnętrzne musiały zostać reszrta została zaprojektowana na nowo .
    Tu ewidentnie widać że zabrakloi nadzoru konserwatorskiego szkoda .

  7. Jogi says:

    Brawa dla czytelnika, obronił niezwykle cenny architektonicznie, zawilgocony, zaszczany, niespełniający żadnych wymogów technicznych kawałek muru ! Bohater !

    • Kato says:

      Raczej pieniądze publiczne.

    • Carpe diem says:

      Budynków w Płocku do remontu jest bardzo dużo. Kłody pod nogi i się rozsypią.Teraz straszą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU