Zaledwie kilkanaście godzin zajęło płockiej policji ustalenie i zatrzymanie sprawcy molestowania niepełnoletniej płocczanki w autobusie komunikacji miejskiej. Okazał się nim Wietnamczyk, posiadający kartę stałego pobytu w Polsce.
Przypomnijmy – do zdarzenia doszło 4 listopada około godz. 20-21 w autobusie linii nr 3 Komunikacji Miejskiej w Płocku. Mężczyzna miał dopuścić się wobec 14-letniej dziewczynki „innej czynności seksualnej” – mi.in. dotykał jej kolan, „ocierał się” o nią. Dziewczynka opowiedziała o zajściu rodzicom, ci udali się na policję. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Płocku, a płoccy policjanci bardzo szybko ustalili, kim był ów mężczyzna.
Jak wyjaśnia prokurator rejonowy Norbert Pęcherzewski, 42-letni obywatel Republiki Wietnamu od kilku lat posiada kartę stałego pobytu w Polsce, zatrudniony jest w jednym z płockich lokali gastronomicznych.
– Mężczyzna usłyszał już zarzuty z artykułu 200 paragraf 1 Kodeksu karnego, który dotyczy doprowadzenia osoby małoletniej, poniżej 15. roku życia, do tzw. innej czynności seksualnej. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia prokurator.
Sąd zadecydował w czwartek, 7 listopada o aresztowaniu sprawcy na trzy miesiące.
Doprowadził dziewczynkę do „innej czynności seksualnej” w płockim autobusie
niech zamkna tych ktorzy urzadzaja wybory miss nastolatek.
Ba to łowcy talentów, piznesmeny plocczoki :) szejki maharadze
Może chop nanotechnologie z przed wojny na krysztalkach uznał za coś naturalnego, Wietnamczyku nie słuchaj radia koczkodanow , słuchaj tylko radia komercyjnego i swojego rozumu
Żółty zbok.
Do kamieniołomów z tym zwyrolem