Jeden z wychowanków Ośrodka Opiekuńczo-Wychowawczego przy ul. Mościckiego 27 w Płocku otrzymał niespotykany prezent. Jego pokój przeszedł metamorfozę, której niejeden kibic Wisły Płock mógłby mu pozazdrościć.
Na pomysł spełnienia marzenia 10-letniego chłopca wpadła jego wychowawczyni, Katarzyna Wachaczyk, która od 9 lat pracuje w Ośrodku Opiekuńczo-Wychowawczym w Płocku. Z planem remontu pokoju w niebiesko-biało-niebieskich barwach zgłosiła się do Mariusza Kinalskiego, właściciela firmy remontowo-budowlanej Remontex. Na odpowiedź długo nie musiała czekać. Firma zupełnie za darmo podjęła się realizacji projektu.
– Spełnianie dziecięcych marzeń jest najlepszą nagrodą – mówi nam Mariusz Kinalski.
Wychowanek ośrodka i podopieczny pani Katarzyny, jest ogromnym fanem Wisły Płock. Zbiera najróżniejsze gadżety, które są związane z klubem. Pokój więc musiał być odzwierciedleniem jego pasji. Niebiesko-biało-niebieskie pasy zdobią wszystkie ściany pomieszczenia. Do pomocy przyłączyli się, również charytatywnie, grafficiarze Grupy Ultras Nafciarze, którzy przyozdobili jedną ze ścian logiem klubu.
„Panowie zrobili wszystko charytatywnie, pokryli wszelkie koszty, a także poświęcili swój wolny czas zupełnie bezinteresownie” – możemy przeczytać w podziękowaniach pani Katarzyny na fanpage’u firmy Remontex.
– To my jesteśmy dla dzieci, nie dzieci dla nas – podkreśla Katarzyna Wachaczyk. – Cały czas coś organizujemy wewnątrz placówki. Mam na myśli wyjścia, organizowane są dodatkowe zajęcia z dziećmi. Cały czas jesteśmy otwarci na wszelkie idee z zewnątrz, które wywołałyby uśmiech na twarzach naszych podopiecznych – dodaje.
Firma remontowo-budowlana skończyła pokój w niecały tydzień, by wychowanek Ośrodka mógł się nim cieszyć jak najszybciej. Mariusz Kinalski wziął na siebie zakup materiałów, a część z nich została za darmo udostępniona przez hurtownię Budrol.
Pani Katarzyna zdradziła nam, że to nie pierwsza pomoc ze strony Mariusza Kinalskiego dla podopiecznych Ośrodka. Na święta bożonarodzeniowe ufundował dzieciom Xboxa.
Podkreślmy, że nikt nie zgłosił się do nas z tym tematem. Zauważyliśmy wpis pani Katarzyny na portalu społecznościowym. W naszej skromnej ocenie, to właśnie tak działa firma społecznie zaangażowana.
Jeśli znacie podobne działania płockich firm, dajcie nam sygnał. Z przyjemnością napiszemy o firmach, które realnie angażują się w pomoc innym. Inaczej bowiem wygląda zaangażowanie np. za 200 zł z perspektywy jednoosobowej działalności, która wyrosła w Płocku, a inaczej koncernu o zasięgu światowym. O małych firmach nikt nie słyszy. Zmieńmy to.
Możecie też realnie pomóc płockim przedsiębiorcom. Tym, o których macie dobrą opinię. Nasz katalog firm wspiera lokalnych przedsiębiorców oraz…
- Jest za darmo. Swoją firmę możesz dodać tutaj: https://petronews.pl/dodaj-firme.
- Podnosi rankingi firm w wyszukiwarkach ze względu na bardzo silną pozycję PetroNews.
- Podnosi w wynikach wyszukiwania firmy z najlepszymi opiniami (ważne!).
Może warto więc bezinteresownie wspomóc profil firmy Pana Mariusza i dodać opinię? A może chcecie wspomóc też inne firmy?
Mariusz Kinalski właściciel firmy REMONTEX, to oszust który zleca wykonanie usług i nie wywiązuje się z płatności za nie. Jak się później okazuje za te pieniądze udziela się charytatywnie.Jak widać, to nie jedyny przypadek, gdyby tak poszukać znalazło by się więcej oszukanych przez Mariusza Kinalskiego. I jak mu nie wstyd udzielać się społecznie?
Mariusz Kinalski właściciel firmy REMONTEX, to oszust który zleca wykonanie usług i nie wywiązuje się z płatności za nie. Jak się później okazuje za te pieniądze udziela się charytatywnie.Jak widać, to nie jedyny przypadek, gdyby tak poszukać znalazło by się więcej oszukanych przez Mariusza Kinalskiego. I jak mu nie wstyd udzielać się społecznie?
Pan Mariusz Kinalski Właściciel firmy „Fawor – Remontex” oraz radny z ramienia PSL biorący czynny udział w życiu publicznym miasta Płock niestety okazał się osobą nieuczciwą a wręcz okazał się zwykłym OSZUSTEM
który zatrudnia do pracy osoby BEZ UPRAWNIEŃ I JAKICH KOLWIEK UMÓW O PRACĘ. Namawia na wszelkie sposoby pracowników do pracy po 30godzin ciągiem kiedy gonią go terminy po czym NIE WYPŁACA NALEŻNYCH PIENIĘDZY ZA WYKONANĄ PRACĘ!!!
W chwili obecnej za wykonaną przeze mnie pracę jest winien ok. 3500zł wszelkie próby kontaktu okazują się bezskuteczne. Człowiek ten czuję się bezkarny wręcz śmieję się przez słuchawkę.
W dalszym czasie Człowiek ten poszukuje pracowników stąd też apel aby Państwo uważali na niego jako pracodawcę!!
Pani Katarzyna Wachaczyk jest wspaniałą kobietą! Już nie jeden raz udowadnia, jak wiele dla Niej znaczy dobro dzieci i tak ciężko doświadczonych przez los. Życzę Jej dalszych sukcesów nie tylko w życiu zawodowym. Powodzenia Pani Kasiu!!!