W hicie 15. kolejki II ligi, Wisła II Płock przegrała na wyjeździe z AZS UW Warszawa 25:24. Był to mecz, odpowiednio, drugiej i trzeciej drużyny w tych rozgrywkach.
Nafciarze do Warszawy wybrali się na pierwszy oficjalny mecz w tym roku. W poprzedniej kolejce pauzowali, gdyż z rozgrywek wycofał się MOKS Słoneczny Stok Białystok. Dłuższe zimowanie wyraźnie uśpiło naszych szczypiornistów, co było widoczne na początku spotkania. Gospodarze wykorzystali to perfekcyjnie i szybko wypracowali sobie 3-4 bramkową przewagę. Młodzi Wiślacy nie byli jednak dłużni i powoli zaczęli odrabiać straty. W 24. minucie Mateusz Piechowski doprowadził do remisu i mecz zaczął się od nowa. Od tego momentu przebieg meczu zmienił się jak w kalejdoskopie. Płocczanie końcowe minuty tej części wygrali i dzięki temu do szatni schodzili z prowadzeniem 14:12.
Początek drugiej połowy to kontynuacja dobrej passy zawodników Wisły. Mogło się wówczas wydawać, że role z pierwszej połowy się odwróciły i teraz to goście będą nadawać rytm. Kwadrans przed zakończeniem spotkania Wiślacy prowadzili 22:18 i wszystko wskazywało, że punkty pojadą do Płocka. Akademicy jednak znów wskoczyli na właściwe tory i w ciągu kilku minut zniwelowali przewagę, a następnie wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:24. Warto wspomnieć, że w tym meczu zadebiutował w biało-niebiesko-białych barwach stary-nowy zawodnik, Bartosz Starzyński. Serdecznie witamy ponownie w Wiśle!
AZS UW Warszawa – Wisła II Płock 25:24 (12:14)
Kolejne spotkanie młodych Nafciarzy już w najbliższą niedzielę (08.02) o godzinie 12.30, a rywalem będzie Mistrz Polski z 1983 roku – Anilana Łódź. Czy Wisła II tym razem popłynie swoim torem? Jesienią wręcz zmiotła rywali i wygrała 35:26. Jak będzie teraz? Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich na to spotkanie do hali Politechniki Warszawskiej w Płocku.