Strażnicy Dziecięcych Marzeń to organizacja, która zajmuje się zwalczaniem procederu pedofilii. W sobotnią noc przeprowadzili transmisję na żywo z Płocka.
Jak mówią o sobie Strażnicy Dziecięcych Marzeń, ich priorytetem i zarazem najważniejszym celem jest pomoc oraz ochrona dzieci przed niebezpieczeństwem, które czyha na nie zarówno w życiu realnym, jak i w sieci.
– Jesteśmy grupą tropiącą osoby o skłonnościach pedofilskich w sieci na terenie całej Polski. Naszym celem są bezpieczne dzieci, oraz ich bezpieczeństwo w sieci. Działamy na podstawie artykułu 243. kpk – tłumaczą.
Artykuł ten zawiera zapis, że: „Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości”.
W sobotę, 11 września po godz. 21 członkowie grupy rozpoczęli transmisję na żywo z Płocka, podczas ujęcia mężczyzny, który korespondował z nieletnimi chłopcami.
– Dzisiaj, ze względu na to, że jest to osoba o niepełnosprawności umysłowej, zdecydowaliśmy, że nie zrobimy live z rozmowy i nie udostępnimy jego wizerunku. Ten mężczyzna przyznał się nam do ponad 40 realnych kontaktów z dziećmi, lubi chłopców. Komunikacja jest z nim ograniczona. Prawdopodobnie raczej zostanie przekazany do ośrodka zamkniętego, wiemy, że przyjmuje środki psychotropowe – mówią członkowie organizacji.
Z ich ustaleń wynika, że zatrzymany mężczyzna to 29-letni mieszkaniec Płocka, który z dziećmi pisał od 2019 roku. Leczy się psychiatrycznie od 2013 roku. Sprawę prowadzili na podstawie zgłoszenia, potwierdzonego później przez tzw. wabików.
Mężczyznę przejęła powiadomiona o wszystkim policja, której przekazano zebrane przez członków grupy Strażnicy Dziecięcych Marzeń dowody, w postaci wydruku korespondencji. Będziemy informować o dalszych działaniach w tej sprawie.
Ach ci mężczyźni z Płocka co za,,zatsymanie,, moze powinni utsymywac te zatsymania w tajemnicy a nie tak od razu wsystkim ze scegółami psedstawiaja i to publicnie
Powinni przekazać sprawę do wyjaśnienia, a jeżeli potwierdziłyby się ich przepuszczenia dopiero wtedy ewentualnie ją upublicznić. Jeżeli zarzuty co do Gościa zostaną odrzucone, powinien On albo jego rodzice skarżyć tych pseudo seflących się zatrzymujących.
Ten jeden co się wypowiada, to sam brzmi jakby był lekko upośledzony.
Oczywiście jest to prawda…Takimi sprawami i szukaniem takich pedofili powinny zajmować się odpowiednie służby.To jest obrzydliwe i odrazu powinni usypiać takich zboczeńców ale od tego są organa ścigania a nie szeryfowie.
Dwoch sepleniących sebixow szukajacych slawy. Sorki, masz dowody to przekaz odpowiednim organom scigania. Ale z tym szeryfowaniem zrobił sie cyrk. Panowie ewidentnie szukaja popularnosci.Moze spytam inaczej: czy ktorys z tych sepleniacych sebixow ( deklarujacych swoja chec pomocy dzieciom ) zajmowal sie wolontariatem w domach dziecka? Organizowal paczki na swieta albo i bez swiat? Czy jedynie bawia sie w policje i „zatrzymania”. Czyny naganne i musza byc scigane. Pomoc „cywilnych” osob b potrzebana ale nie do przeprowadzania zatrzyman. A sepleniace sebixy do roboty!
Zastrzelić go
Lepiej kutasa obeciońć tępym nożem