W piątkowe wczesne popołudnie w Płocku doszło do wypadku. Samochód osobowy zderzył się z motocyklistą. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Do zdarzenia doszło 19 czerwca około godz. 13.15 na skrzyżowaniu ul. 1-go Maja i Themersonów.
– Policjanci na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że kierująca pojazdem opel meriva, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 38-letniemu motocykliście, mieszkańcowi Płocka – informuje mł. asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Mężczyzna w wyniku zdarzenia doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala.
W naszym pięknym mieście nikt praktycznie nie kontroluje tego co dzieje się na ulicach. Policja szczyci się jak kogoś zatrzyma na obwodnicy z prędkością 130km/h o i to jest powód do dumy bo wariat i prawko zatrzymają itp. Dlaczego nikt nie kontroluje tego co dzieje się się na odcinku od energetyka do politechniki czyli na całej Piłsudskiego oczywiście w obu kierunkach??? Od samego rana do późnych godzin nocnych. Nasza wspaniała drogówka sama się kompromituje lekceważąc ten odcinek drogi bo myślę że doskonale wiedzą jak tam się jeździ. Nie wspomnę już o bezpiecznym przedostaniu się na drugą stronę na przejściach bez sygnalizacji świetlnych. Totalna olewka bezpieczeństwa.
Święte słowa
Dawca zawsze będzie dawcą…. Jest spora grupa motocyklistów, którzy jeżdżą z głową. Ale reszta tępe dzidy. Od skrzyżowania do skrzyżowania pełna moc i byle do przodu. W alejach co się dzieje na jednym kole wyprzedzanie aut na pasach grzanie do odcięcia albo stoi taki pacan na światłach i jak ludzie przechodzą to gazuje aż w uszach boli. To jest obraz polskiego motocyklisty. Zrobił kategorie i kupił. Czyli przepisy go już nie obowiązują. Jest panem życia innych i swojego marnego krótkiego jak krótkie jego ego….
To co się dzieje na polskich drogach to jest horror czy w dzień czy w nocy rykowisko motorów i samochodów po prostu barbarzyństwo drogowe co najgorsze że nikt nad tym nie panuje jazda po pijaku i po narkotykach to od dawna norma
Jeśli nie wiesz jak było naprawdę nie wydawaj opinii
jeszcze ze 100 wypadków w tym sezonie i może nauczą się jeżdxić z dozwoloną prędkością
Ciekawe ile cisnął.
Zawsze brakuje wyobraźni i rozumu.