Wstrzymanie szczepień w płockim szpitalu. Zabrakło szczepionek

Dyrektor szpitala: Szczepionki nie dojadą Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku (woj. mazowieckie) wstrzymał szczepienia pracowników medycznych pierwszą dawką. Jak przekazał dyrektor szpitala, Stanisław Kwiatkowski, nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa przerwa w możliwości pozyskaniu preparatu. W tym tygodniu zaplanowano szczepienia pierwszą dawką u 760 osób oraz drugą dawką u 75 osób. Informację o tym, że szczepionki nie dojadą, szpital otrzymał w minioną sobotę, 16 stycznia. Dla tych osób, które powinny przyjąć drugą dawkę szczepionki, szpital złożył dodatkowe zamówienie - preparat miał zostać dostarczony w poniedziałek. W związku z przerwą w dostawie, szpital musi jednak przygotować nowy harmonogram szczepień.

- Ubolewamy nad tym, bo to dużo dodatkowej pracy przygotowawczej do nowego terminu, który nie wiadomo, kiedy będzie - powiedział podczas telekonferencji dyrektor Stanisław Kwiatkowski.

Przypomnijmy, że zgodnie z planem, w szpitalu wojewódzkim chęć zaszczepienia się zgłosiło około 1200 pracowników własnych oraz ok. 1800 pracowników innych placówek medycznych. Dotychczas zaszczepiono około 1000 osób. Zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego, dodatkowy punkt szczepień powstanie w szpitalu tymczasowym, gdzie szczepionka będzie podawana osobom powyżej 70. i 80. roku życia, zgodnie z harmonogramem szczepień. Pfizer: Tymczasowo zmniejszamy dostawy Przyczyną tego zamieszania ze szczepionkami jest niespodziewany komunikat firm Pfizer i BioNTech. Jak przekazali producenci szczepionek, opracowano plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie, dzięki czemu w drugim kwartale tego roku dostarczonych zostanie znacznie więcej dawek szczepionki przeciw COVID-19.

- Aby to osiągnąć, konieczne są teraz pewne modyfikacje procesów produkcyjnych. W rezultacie w naszym zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu. Wrócimy do pierwotnego harmonogramu dostaw do Unii Europejskiej począwszy od 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego - oświadczyły firmy w wydanym komunikacie.

Ta zmniejszona dostawa obejmuje kraje europejskie, w tym m.in. Polskę. Wstrzymano transport 330 tys. dawek do szpitali węzłowych w ramach pierwszego szczepienia grupy 0. Aby zapewnić drugą dawkę już zaszczepionym osobom, zgodnie z planem 50 tys. dawek trafi do punktów na szczepienia. Zabezpieczono też 120 tys. dawek na pierwsze szczepienia do DPS-ów.

- Cała Unia Europejska została zaskoczona tym, że koncern Pfizer zamierza z tygodnia na tydzień znacząco ograniczyć dostawy szczepionek do krajów członkowskich. Po otrzymaniu tej informacji musieliśmy wprowadzić zmiany w Narodowym Programie Szczepień - powiedział minister Michał Dworczyk, szef KPRM, który nadzoruje akcję szczepień przeciw COVID-19 w Polsce.