Wyjątkową głupotą i bezczelnością wykazali się złodzieje, którzy wrócili do okradzionego przez siebie sklepu. Chcieli, by… pracownik odinstalował im na skradzionym telefonie aplikację. Rozpoznał ich pracownik ochrony.
W miniony wtorek, 17 stycznia około godziny 18.40, policjanci otrzymali zgłoszenie z jednego ze sklepów płockiej galerii handlowej. Pracownik ochrony rozpoznał, a następnie ujął złodziei, którzy jakiś czas temu ukradli w tej placówce towar na łączną kwotę ponad 5 tys. zł.
– Kobieta i mężczyzna, 28 grudnia ubiegłego roku, wykorzystując nieuwagę pracowników, wynieśli ze sklepu telefon, smartwatch i słuchawki, nie płacąc za nie. We wtorek przyszli ponownie do tego samego sklepu po to, aby jego pracownik odinstalował z telefonu, który wcześniej ukradli, jedną z aplikacji. Pracownik ochrony od razu zwrócił uwagę na parę, która wydała mu się znajoma. Przeglądając nagranie z monitoringu z grudniowej kradzieży, rozpoznał złodziei. Para ze sklepu już nie wyszła, a ochroniarz natychmiast zaalarmował Policję – informuje asp. Krystyna Kowalska z płockiej policji.
Złodziejami okazali się 47-letni mieszkaniec Gąbina oraz 20-letnia mieszkanka powiatu gostynińskiego. Zostali zatrzymani na noc w policyjnym areszcie, a w środę, 18 stycznia usłyszeli zarzuty, dotyczące kradzieży. Obydwoje przyznali się do ich popełnienia, a funkcjonariusze odzyskali wszystkie skradzione rzeczy. Sprawcom grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.