Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie śmierci ucznia V Liceum Ogólnokształcącego, do której doszło 7 kwietnia br. Sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci, konieczne są badania toksykologiczne.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płocku. Przypomnijmy – 7 kwietnia wieczorem w toalecie V Liceum Ogólnokształcącego znaleziono ciało jednego z uczniów. Obok niego leżała strzykawka, igła oraz proszek nieznanego pochodzenia. Policja zabezpieczyła również telefon komórkowy maturzysty.
W poniedziałek, 10 kwietnia, prokuratura wszczęła postępowanie z artykułu 151 kodeksu karnego, który brzmi: „Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Przepis ten stosowany jest często w przypadku, gdy nie ma podstaw do podejrzewania, że w zdarzeniu brały udział osoby trzecie.
– Postępowanie jest w toku, wykonywane są czynności procesowe w tej sprawie – powiedział nam prokurator rejonowy Norbert Pęcherzewski. – Kwalifikacja, którą przyjęliśmy jest wstępna, jednak okoliczności, w jakich znaleziono ciało ucznia wskazywały, że albo targnął się na swoje życie, albo doszło do nieszczęśliwego wypadku, polegającego na przyjęciu przez niego w nadmiarze substancji niewiadomego pochodzenia lub mieszanek substancji, które mogły doprowadzić do jego śmierci – tłumaczy prokurator.
Norbert Pęcherzewski wyjaśnia, że substancje chemiczne, znalezione przy uczniu, zostaną poddane teraz specjalistycznemu badaniu. 11 kwietnia przeprowadzona była sekcja zwłok, podczas której również zostały pobrane materiały do badań toksykologicznych. Dopiero po otrzymaniu wyników tych badań, być może będzie można stwierdzić, co było przyczyną śmierci maturzysty.
Jak się dowiedzieliśmy, wyniki badania na zawartość alkoholu będą znane w ciągu tygodnia, natomiast badań toksykologicznych, w ciągu 3-4 tygodni.