Bulwersującą wiadomość przekazał nam czytelnik w środę, 1 maja. W ostatni dzień kwietnia znaleziono martwego młodego mężczyznę, pomalowanego zieloną farbą. Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora.
Do zdarzenia doszło 30 kwietnia po południu. – Ciało mężczyzny zostało zabrane z krzaków, w których się znajdował, przy ulicy Słonecznej, za słynnym już barakiem, w którym mieszka mama pobitego dwuletniego chłopca – napisał do nas czytelnik.
– Z informacji jakie posiadam wynika, że mężczyzna został pobity i na dodatek pomalowany farbą na zielono – przekazał nam czytelnik.
Informacje te potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Faktycznie, 30 kwietnia około godziny 15.30 dyżurny otrzymał zgłoszenie o znalezieniu zwłok młodego mężczyzny – powiedziała nam sierż. sztab. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – Na miejsce, oprócz policji, przyjechał prokurator. Trwają czynności w tej sprawie – wyjaśniła.
Potwierdziła również, że zmarły miał na ciele plamy koloru zielonego. Czynności w tej sprawie prowadzi prokuratora, ciało zostało zabezpieczone w prosektorium.