Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez płockich policjantów w związku z posiadanymi przez nich narkotykami. Okazało się, że jeden z zatrzymanych ukrywał się przed policją. Miał wyrok za wcześniej popełnione przestępstwo.
Do zatrzymania mężczyzn doszło w czwartek, 10 września po południu.
– Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Płocku, w wyniku prowadzonych ustaleń zatrzymali dwóch płocczan – informuje mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Jeden z nich, 43-letni mężczyzna, posiadał przy sobie torebkę ze strunowym zapięciem, w której znajdował się biały proszek. Była to amfetamina – wyjaśnia.
Kilkadziesiąt minut później operacyjni zatrzymali o rok młodszego płocczanina.
– W jego mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę oraz amfetaminę. 42-latek ponadto ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Dzisiaj zostanie doprowadzony do zakładu karego, celem odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione czyny niezgodnie z prawem. Pierwszy z zatrzymanych mężczyzn po wykonanych czynnościach został zwolniony – mówi mł. asp. Marta Lewandowska.
Jak przypomina płocka policja, posiadanie narkotyków, np. amfetaminy, nawet na własny użytek stanowi przestępstwo. Podstawą odpowiedzialności karnej za ten czyn jest art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a sprawcy grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Wsztstkie narkotyki powinny być legalne. W ten sposób zniknęły by kartele i przestępczość.
I dobrze.Powinni zamknąć wszystkich handlarzy. To sukinsyny, bez sumienia, chcący szybko i dużo zarobić bez wysiłku.
Jednocześnie legalizujac wszystkie dragi. Jest popyt jest podaż, i jakoś ja trzeba pokryć. Tylko w taki sposob mozna wyeliminowac takie patologiczne sytuacje.