- Postronne osoby słyszały, jak z terenu posesji 64-latka dobiegało skomlenie psów. Widzieli także jak mężczyzna szedł z łopatą w ręku, a po kilku tępych odgłosach uderzeń, skomlenie ucichło - relacjonuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska.Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, na posesji, w pobliżu ulicy, zauważyli świeżo rozkopaną ziemię. Tuż obok leżało martwe szczenię.
- 64-letni właściciel posesji przyznał się do tego, że zabił łopatą i zakopał cztery szczenięta. Został zatrzymany do wyjaśnienia. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu - informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska.Zabójca szczeniąt po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt i przyznał się do winy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Znam go osobiście00:08, 29.12.2020
Chodzi regularnie do koscioła co niedzielę 00:08, 29.12.2020
On07:23, 29.12.2020
Nastaly takie czasy ze ludzie nie maja za co karmić pewnie i zrobil co zrobil 07:23, 29.12.2020
On11:12, 29.12.2020
Zapraszam do Nowych Łubek i Blichowa tam to codzienność ?? 11:12, 29.12.2020
Ormoczuwa17:41, 29.12.2020
Donosicielstwo wiecznie żywe. Jak w CCCP, jeżeli spóźnisz się z donosem na sąsiada to on już się nie spóźni. 17:41, 29.12.2020
Dobry człowiek19:25, 29.12.2020
Może was tak tą łopatą trzeba J..ebnąć. Bardzo dobrze że go zgłosili, może następnym razem tą łopatą zdzielilby waszego dzieciaka. W pierdlu powinni dziada dojechać. 19:25, 29.12.2020
Xxx20:40, 29.12.2020
Wieśniaka od razu pierdolnąć e łeb tym samym szpadlem ...a w kryminale niech żre z kibla 20:40, 29.12.2020
Lysy12:43, 30.12.2020
Za dużo psów od razu po wyszczenieniu do dola po co czekał tyle czasu 12:43, 30.12.2020
0 0
I co to powód, żeby się pochwalić? Mamy bić brawo, że go znasz? A to, że chodzi to jego sprawa, zabronisz? 15:00, 30.12.2020