W poniedziałek czytelnicy poinformowali nas o policyjnym pościgu, do którego doszło w okolicach ul. Rembielińskiego w Płocku. Istniało podejrzenie, że kierowca auta jest pod wpływem alkoholu.
Do pościgu doszło 26 czerwca po godz. 13 w okolicach ul. Rembielińskiego w Płocku. Policjanci przyjęli zgłoszenie, że na terenie miasta porusza się kierujący oplem, który może być nietrzeźwy. Wkrótce policjanci namierzyli wskazany pojazd.
– Kierujący, pomimo znaków i sygnałów ze strony funkcjonariuszy, nie zatrzymał się do kontroli. Po przejechaniu kilku ulic mężczyzna zatrzymał pojazd i dalej zaczął uciekać pieszo – informuje sierż. szt. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Daleko jednak nie uciekł – policjanci szybko zatrzymali 24-latka. Badanie wykazało jednak, że jest trzeźwy. Być może był pod wpływem środków odurzających, dlatego mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań.


To się mundurowi wykazali! Po otrzymaniu informacji! Panowie policjanci a kiedy złapiecie tego gościa co zajebal mi kasę z mieszkania? Wiecie kto macie dowody i wszystkie dane i gość wam zwiał. Gratulacje dla kryminalnych!
Czy prawdą jest, że w busie byli pasażerowie, którzy zdążyli uciec?