sobota, 2 sierpnia, 2025
  • Reklama na portalu i w gazecie
  • Kontakt z redakcją
  • Polityka Prywatności
#PetroNews
Reklama
  • Start
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka
  • Sport
  • Wydarzenia
  • Informacje
  • Tylko u Nas
Brak rezultatów
Zobacz wszystkie wyniki
#PetroNews
Reklama
#PetroNews
Reklama
Home Informacje Biznes i Gospodarka

Poloniada Płock 2014 – o co tu chodzi?

by Michał Siedlecki
17 marca 2014
44
SHARES
634
VIEWS
Podziel się na FacebookuUdostępnij na Twitterze

Poloniada, czyli targi kultury i promocji miast i regionów, już zakończona. Do Płocka przyjechali przedstawiciele blisko czterdziestu samorządów z całej Polski. Tymczasem impreza, która promowana była jako wydarzenie dla całych rodzin, okazała się klapą – zarówno frekwencyjną, jak i organizacyjną.

Pomysł Poloniady nie był niczym odkrywczym. Sama nazwa imprezy wykorzystywana jest od 1994 roku. „Poloniada” jest sztandarową imprezą Fundacji Młodej Polonii dla młodzieży polonijnej w wieku od 14 do 24 lat, mieszkającej poza granicami kraju, która opanowała podstawowy zakres wiedzy o historii i kulturze polskiej. Tymczasem, zapytany o pomysł na nazwę Hubert Chmielewski, prezes firmy nlife, a więc organizatora płockiej Poloniady, odpowiedział: – Na pomysł nazwy wpadłem przypadkiem, siedząc w hotelowym pokoju. Miała się ona kojarzyć z Polską i taka jest. Wydaje mi się, że ma ona szanse zapaść każdemu w pamięć – dodał.

Reklama

„Poloniada 2014” miała być targami promocji miast w otoczce imprezy rodzinnej. Zapowiadano astrobus, warsztaty i pokazy przeznaczone dla dzieciaków, mnóstwo występów, koncertów z muzyką regionalną. Zgodnie z zapowiedziami, Orlen Arena powinna się przeistoczyć w centrum kultury regionalnej, którego zwieńczeniem i swoistą wisienką na tym targowym torcie miała być Gala Kogutów – nagród przyznawanych miastom i regionom za nadzwyczajne osiągnięcia w promocji. Niestety, zdaje się, że to przedsięwzięcie okazało się projektem zbyt złożonym, a jego poziom odzwierciedlało zainteresowanie zwiedzających: co najwyżej marne.

 – Chcieliśmy zebrać reprezentantów całego regionu Polski – powiedział podczas konferencji prasowej Hubert Chmielewski. – Płocczanie będą mogli spojrzeć i wybrać, gdzie mogą jechać na urlop – zapowiadał. I generalnie tak się stało. W płockiej hali rozstawiono stoiska przedstawicieli z przeróżnych części kraju. Wystawcy, za odpowiednią opłatą, mogli zachęcać płocczan do skorzystania z ofert reprezentowanego miasta.

Stoiska same w sobie były bez wątpienia najjaśniejszym punktem imprezy. Kusiły, oferując poza ulotkami i prospektami reklamowymi mnóstwo atrakcji – w tym m.in. karaoke, gry ruchowe czy animacje wideo. Problem w tym, że wszystkie te wabiki zostały przytłoczone przez organizatorów. – Ciężko jest kogokolwiek zachęcić – jest po prostu za głośno – usłyszeliśmy przy stoisku Tarnobrzegu. – Szkoda, bo przez to ludzie głupieją, a w konsekwencji nie widzą co mamy do zaoferowania – dodała przedstawicielka tamtejszego samorządu.

Zarówno wystawcy, jak i sami odwiedzający, jak jeden mąż wskazują na chaos, który towarzyszył Poloniadzie. – Zabrakło prowadzącego z prawdziwego zdarzenia, kogoś, kto podpowiedziałby ludziom co można tu robić – powiedziała pani Milena, płocczanka odwiedzająca targi. – Przyszłam, zobaczyłam co tu się dzieje i zaraz stąd wyjdę – spuentowała.

Brak organizacji z całą pewnością nie pomógł Poloniadzie w utrzymaniu gości w płockiej hali, lecz winowajców klapy frekwencyjnej jest kilka. Poza fatalną pogodą, przede wszystkim zabrakło odpowiedniej promocji i kampanii informacyjnej (konferencję prasową zorganizowano dwa dni przed imprezą), plakatów czy reklam. Właściwie jedynie na parę dni przed targami uaktywnił się profil facebookowy, a na oficjalnej stronie Urzędu Miasta Płocka pojawił się baner, zapraszający na Poloniadę. Ten fakt dziwi najbardziej – przecież to ratusz – w zamian za promocję miasta – dofinansował budżet targów kwotą 125 tysięcy złotych.

Pieniądze, jakie urząd miasta przekazał Poloniadzie, to jedynie część przychodów imprezy. Należy podkreślić, iż każdy wystawca musiał zapłacić za swoje miejsce w Orlen Arenie (od 3 do 5 tysięcy złotych). Zaproszeni goście sami finansowali też koszty przyjazdu do Płocka i noclegu. Ponadto impreza, będąca wielką reklamą regionów i miast (tu kolejne pytanie, czemu Płock wydaje pieniądze na promocję innych miast?), była biletowana – wejście na Poloniadę kosztowało płocczan od 10 do 20 złotych. Z jakiego powodu, skoro tak naprawdę płocczanie mogli jedynie obejrzeć ofertę innych miast? Płatne stoiska wystawców można zrozumieć, płatne wejściówki odwiedzających są – w naszej opinii – niezrozumiałe. To trochę tak, jakby mieli płacić za samo wejście do biura podróży…

Dlaczego, pomimo tak znacznego wsparcia finansowego i dużych przychodów, zabrakło środków na promocję imprezy? Tego nie wiemy. Pewnym jest natomiast, że o sukcesie tego typu targów mówi się wyłącznie w chwili dużego zainteresowania odwiedzających – o tym w przypadku Poloniady nie ma mowy.

Zgodnie ze wstępnymi wyliczeniami organizatorów, imprezę w ciągu dwóch dni odwiedziło około trzy tysiące ludzi (czyli mniej niż w ciągu kilkunastu godzin odwiedza nasz portal). To zdecydowanie za mało – szczególnie na tle innych imprez tego typu. – Podobne targi są organizowane w innych miastach Polski i tam cieszą się większym zainteresowaniem –  usłyszeliśmy na stoisku Grudziądza. – Jeśli druga edycja miałaby się odbyć w Płocku, to organizatorzy musieliby się mocno postarać, aby pozyskać wystawców – podsumował przedstawiciel Grudziądza.

Pomimo niezbyt przychylnych głosów odwiedzających i mediów, organizatorzy są zadowoleni z pierwszej Poloniady. Jednakże zupełnie inną opinię wyrazili sami wystawcy, których część – z powodu braku zainteresowania – opuściła imprezę przed czasem.

Poloniada miała swój potencjał, którego nie wykorzystano. Dwudniowe targi stały się wydarzeniem, o którym niebawem zapomnimy. Pozostanie jedynie list intencyjny, w sprawie nawiązanie współpracy Płocka z Ustroniem Morskim. W ramach tej umowy obie miejscowości będą promować swoje największe atrakcje. Tylko czy na taką współpracę nasze miasto musiało wydać 125 tysięcy złotych? To pytanie pozostawiamy bez odpowiedzi.

 

1 of 11
Fot.: Kamil Wawrzyńcak
- +
slide 1 to 8 of 11
Reklama
REKLAMA

1. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

2. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

3. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

4. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

5. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

6. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

7. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

8. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

9. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

10. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

11. Fot.: Kamil Wawrzyńcak

Share18Tweet11

Reklama

Aktualności

Piękne upamiętnienie bohaterów Powstania Warszawskiego w Płocku [FILM, ZDJĘCIA]

Zderzenie osobówki z szynobusem. Przejazd zablokowany

Pijany przyjechał na płocką komendę. Jak to się skończyło? [FILM]

Letnia promocja Orlenu spodobała się użytkownikom

W aucie 40 kg narkotyków o wartości 20 mln zł. Do kogo należą?

„Kajtek” – bohater z ulicy Grottgera [FILM]

Polityka

Manifestacja „Migranci mile widziani” w Płocku. Przyszło niewiele osób

„Migranci mile widziani” – wydarzenie w Płocku. Lewica również odpowiada na protesty Konfederacji

Konfederacja protestuje przeciwko imigracji. Demonstracja również w Płocku [FILM, FOTO]

Wioletta Kulpa: „Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców” [PODCAST]

Maciej Krajewski: Swoje życie związałem z Lewicą [PODCAST]

Wicepremier w Płocku. Wojsko wraca na teren powiatu płockiego

Bezpieczeństwo

Zderzenie osobówki z szynobusem. Przejazd zablokowany

Pijany przyjechał na płocką komendę. Jak to się skończyło? [FILM]

W aucie 40 kg narkotyków o wartości 20 mln zł. Do kogo należą?

Pobił i okradł. Namierzył go monitoring

Emerytowany policjant w akcji. Zatrzymał 25-latka

Stracił prawko i otrzymał wysoki mandat za pośpiech. Taryfikator jest bezwzględny

Sport

Międzynarodowy turniej piłki ręcznej w ORLEN Arenie!

Żeglarze ruszą do rywalizacji na Wiśle w Płocku. Czas na Omega ORLEN Cup

Wisła Płock zaskakuje w Częstochowie. Zwycięstwo z Rakowem

ORLEN Wisła Płock i Puma łączą siły. Są też mocne transfery

Boisko powstaje przed płockim ratuszem. Finał mistrzostw już w weekend

Wakacyjna Olimpiada Przedszkolaków już wkrótce na płockiej starówce

  • Start
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka
  • Sport
  • Wydarzenia
  • Informacje
  • Tylko u Nas

© 2025 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

Nasza strona używa plików cookies. Zaakceptuj przez kliknięcie lub przewiń stronę. Akceptuje
Polityka plików Cookie

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the ...
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT
Brak rezultatów
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka i Politycy
  • Rozrywka i Wydarzenia
  • Sport
  • Tylko u Nas
  • Warto przeczytać!
  • Reklama w mediach
  • Kontakt

© 2025 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

Powiadomienia