Zarówno policjanci, jak i przedstawiciele służb sanitarnych sprawdzają galerie handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe pod kątem stosowania się do obostrzeń, związanych z epidemią koronawirusa.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu, zarówno umundurowani, jak i nieumundurowani policjanci, wspólnie z przedstawicielami służb sanitarnych, sprawdzają czy w galeriach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych przestrzegane są obowiązujące przepisy sanitarne.
– Szczególnie w okresie wzmożonego ruchu przedświątecznego, kontrole będą nasilone. W trakcie działań funkcjonariusze sprawdzają, czy klienci zachowują dystans społeczny, stosują się do obowiązku zakrywania ust i nosa oraz w jaki sposób przestrzegany jest przepis, dotyczący liczby klientów w poszczególnych sklepach – wyjaśnia policja.
Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, w galeriach handlowych mogą przebywać klienci z zachowaniem reżimu sanitarnego. Kluczowym parametrem jest powierzchnia sklepu – w tych o powierzchni powyżej 100 mkw. może przebywać jedna osoba na 15 mkw. powierzchni, w sklepach mniejszych jest to 1 osoba na 10 mkw. Obowiązuje też konieczność zachowania 1,5 metra dystansu społecznego oraz zasłanianie ust i nosa czy dezynfekcji rąk.
Wraz z funkcjonariuszami stosowanie się do przepisów sprawdzają przedstawiciele SANEPID-u. Tylko w piątek skontrolowano ponad 660 placówek handlowych w ponad 100 galeriach.
– Podczas sprawdzania mundurowi ujawnili 25 przypadków niestosowania się do obowiązujących przepisów prawa, za co zastosowali 11 pouczeń i tyle samo nałożyli mandatów karnych oraz sporządzili 3 wnioski o ukaranie do sądu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami na osobę, która nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, można nałożyć mandat w wysokości 1000 zł – wyjaśnia policja, apelują o stosowanie się do obowiązujących ograniczeń.
Przypomina również, że odpowiedzialne zachowanie może uchronić nas przed zakażeniem.
Stan wyjątkowy trwa a ludzie siedzą cicho coś strasznego. Sram na te niezgodne z prawem obostrzenia
Ja tylko policję widzę
Do tego pseudo policja sie nadaje i do pilnowania pustego domu Kaczyńskiego, ktory juz dawno został z niego wywieziony bo boi sie kobiet i strajkujacych
Strajkować można w pracy a nie pod czyimś domem. Może chciałbyś, aby pod Twoim stali jacy krzykacze i zakłócali spokój.
Prawdziwe kobiety nie biorą udziału w tych „strajkach”.
Tak przeszkadza ci policja a jak ktoś cię będzie w ciemnej bramie…. To będziesz krzyczeć policja ratunku. Ty lewacka…..