Istniejący budynek przedszkola od dawna potrzebował gruntownego remontu. Prace nad nim ruszyły dokładnie 23.07.2015 roku i trwały nieco ponad rok. Ich łączny koszt wyniósł 2.736.428,77 złotych. W tym czasie miejsce to zostało docieplone, wymieniono wszystkie instalacje wewnętrzne, pojawił się też nowoczesny blok żywieniowy. W każdej z sal przedszkolnych pojawiła się łazienka sanitarna, której kolorystyka nadaje wyjątkowo wesoły charakter tym pomieszczeniom. Obiekt dostosowano do osób niepełnosprawnych, budując podjazd przy wejściu głównym. W ramach zagospodarowania terenu stworzono nowy ciąg jezdny i pieszy, wybudowano 10 miejsc parkingowych oraz postawiono nowy śmietnik.
- Płock od jakiegoś czasu bardzo intensywnie prowadzi działania inwestycyjne na terenie miasta. Przebudowa tego przedszkola była jednym z nich. Powierzchnię użytkową powiększyliśmy o około 200 metrów. Gruntownego remontu wymagał przede wszystkim blok żywieniowy. Inwestycja trwała rok i kosztowała ponad 2 miliony złotych - podkreślał prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.
Na parterze zlokalizowano dwie sale dla 3-4 latków, natomiast na piętrze pojawiły się trzy sale dla 4-5 latków. Placówka od września stawia na integrację dzieci. Z tego też względu, od nowego roku szkolnego pojawią się specjalne zajęcia, dzięki którym przedszkolaki będą miały możliwość nawiązywania przyjaźni, integrowania się, dzielenia pasjami, zabawami itp.
- Jako pracownicy bardzo się cieszymy, bo praca w takich warunkach to sama przyjemność. Ze starej placówki zostały jedynie ściany i okna, wszystkie pozostałe elementy są nowe - tłumaczyła Iwona Romana Załęska, dyrektor przedszkola "Pod Aniołami".
Przedszkole nr 15 w Płocku już od września przyjmie kolejne dzieci. Jednak zanim to się stanie, pod koniec sierpnia zostanie zorganizowany jeszcze dzień otwarty dla rodziców oraz ich pociech. Dzięki niemu na własne oczy będzie można przekonać się, jak wielkie zmiany zaszły w tym miejscu w przeciągu ostatniego roku.
Wraca Płocki Piknik Lotniczy [FILM, ZDJĘCIA]
Skąd wiadomo, że będzie lotniczy? No i czy można przynieść swoją kiełbaskę? If you know what I mean...
Andrzej N
23:31, 2025-07-08
Podszywał się pod pojazd uprzywilejowany
Głupoty się czepiają? No głupoty właściciela. Kolejny król wiejskich dyskotek, co musi zabłysnąć (intelektem) przerabiając w ten sposób pojazd. Pewnie była z tego beka przy dojeniu krów do rana... Pewnego dnia obudzisz się Eryczku i na drogach będzie tyle fałszywych policjantów, że strach będzie się zatrzymać do kontroli. Ten tutaj, to widać, że jakiś prosty umysłowo chłop kupił na bazarze światełka i pociągnął kable na chama. Ale mogą pojawić się też lepsze przeróbki. Obywatele muszą mieć pewność, że policja to policja. Dlatego kary za podszywanie, to nie mogą być grzywny, tylko bezwzględne więzienie. Żeby na wsiach trochę zmądrzeli i żeby odstraszało nawet przestępców.
Kleryk
23:25, 2025-07-08
Wiceminister kultury: Są miliony na zabytki
Ziemkiewicz mówi o moralności? To wstyd dla miasta i powiatu.
sekretarz
22:15, 2025-07-08
Wiceminister kultury: Są miliony na zabytki
Ziemkiewicz wynocha gnoju!!!!!
Wstyd dla miasta
20:19, 2025-07-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz