Przez trzy dni w Galerii Wisła trwały występy taneczne i wokalne oraz aukcje, z których dochód przeznaczony był na leczenie utalentowanej Mai Ferszt – młodej tancerki, która walczy z nowotworem. Relacjonowaliśmy dla Was na żywo to, co działo się podczas niedzielnych licytacji i mamy dobrą wiadomość – w sumie zebrano ponad 22 tys. zł!
Były występy, pilnie utrwalane przez dumnych rodziców, a także brawurowo prowadzona przez prezydenta Płocka aukcja, w trakcie której nie zabrakło humoru i emocji.
Reklama
– To kolejna akcja charytatywna, która dzieje się w Płocku. Zaczęliśmy od akcji na rzecz Klaudii, która, choć to wydawało się mało prawdopodobne, walkę wygrała. Dzisiaj nasze serca biją dla Mai. Możemy jej pomóc – mówił Andrzej Nowakowski.
Na aukcję przeznaczono wiele różnych przedmiotów. Unikatowa płyta Kamila Bednarka z autografem została wylicytowana za 150 zł, a pióro i długopis marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej ofiarowany przez posłankę Elżbietę Gapińską po długiej i zawziętej licytacji poszły za 460 zł. Licytowany był też m.in. lot nad Płockiem motoparalotnią z Wojtkiem Bógdałem czy Konstytucja, podarowana również przez Elżbietę Gapińską. Dużym zainteresowaniem cieszyły się gadżety sportowe – koszulki nożnej i ręcznej Wisły Płock czy piłki.
W trakcie relacji na żywo, którą prowadziliśmy dla Was, mieliśmy pytania nawet z zagranicy o możliwość zalicytowania, a relacja na naszym profilu facebookowym cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
– Kochani, brakuje mi słów, aby opisać to, co działo się przez ostatni weekend – przyznała na zakończenie akcji Małgorzata Staniszewska, trenerka Mai Studio Fame. – Wkład i zaangażowanie wszystkich radowało serducho i doprowadzało do wzruszenia! W tym miejscu chciałabym bardzo podziękować wszystkim artystom, darczyńcom, Galerii Wisła za udostępnienie miejsca na zorganizowanie akcji i wielu wielu osobom, które tak pięknie włączyły się w Naszą akcję RAZEM DLA MAI! Dzięki Wam uzbieraliśmy dla Naszej Mai wielką sumę, w trakcie trzydniowej akcji udało uzbierać się 22.145,40 zł! – dodała trenerka, która przyznała nam, że jest przekonana, iż uda się w całości zapełnić szklaną dużą skarbonkę, do której wrzucano w niedzielę pieniądze.
My również mocno w to wierzymy!
