W sobotę swoją premierę miał program Lego Masters w telewizji TVN. Wśród uczestników znaleźli się płocczanie.
Od 14 listopada na antenie TVN można oglądać program „Lego Masters”. W każdym odcinku uczestnicy muszą zmierzyć się z zadaniami oraz stworzyć spektakularne konstrukcje z klocków LEGO.
– Będzie to sprawdzian zdolności uczestników, ich kreatywności, wyobraźni i umiejętności technicznych. Pod koniec każdego odcinka najsłabsza para opuści program – tłumaczą producenci programu.
O finał zawalczą trzy najlepsze pary, a zwycięzca otrzyma tytuł Mistrza LEGO i nagrodę 100 tysięcy złotych. Prowadzącym program jest Marcin Prokop, natomiast prace uczestników oceniają Ola Miercka i Paweł Duda.
W pierwszym odcinku mogliśmy oglądać zmagania m.in. płocczan – Kajetana Jeznacha, 20-letniego studenta automatyki i robotyki, oraz Joanny Krysztoforskiej, 27-letniej instruktorki robotyki. Zaprezentowali budowlę, przedstawiającą centrum miasta, w tym wieżowiec banku i restaurację.
– Mam wrażenie, że budowały to dwie oddzielne osoby, które nie miały wspólnej wizji, jak miało to wyglądać – skrytykował Paweł Duda. – Czasami trzeba też wyważyć, w co warto inwestować swój czas, bo wasza budowla jest dużo niższa, niż wszystkie inne i przez to trochę mniej imponująca – zauważyła Ola Miercka w trakcie zmagań.
Płocczanie wzięli sobie do serca uwagi jurorów i poprawili swoje dzieło.
– Uważam, że daliście czasu i pokazaliście na co was stać – z uśmiechem mówiła Ola Miercka. – Uwagi, które mieliśmy do was na początku, zostały w tym momencie zatuszowane. Zdecydowany progres – dodał Paweł Duda.
W tym odcinku nikt nie odpadł, w związku z czym zmagania płocczan obejrzymy również za tydzień, 21 listopada. Pierwszy odcinek obejrzycie natomiast TUTAJ.
Jeśli nie wezmą się do roboty, to odpadną. To, co zaprezentowali w pierwszym odcinku, to żenada. Poziom dzieci przychodzących do tej pani na zajęcia pozalekcyjne. Więcej rozmachu i kreatywności.