4 lipca przed południem w Grabinie koło Płocka odbyła się konferencja prasowa, dotycząca plaży Patelnia i realizowanych na niej zmian. Do niedawna miejsce mało bezpieczne, powoli zmienia się w obiekt wyjątkowo chroniony i zapewniający bezpieczeństwo w okresie letnim. To niezwykle ważne, bo w wakacje utonięć, niestety, nie brakuje. Czy nowa „Patelnia” spodoba się wypoczywającym?
Ostatni raz w tym miejscu plaża i nabrzeże jeziora strzeżone było blisko 12 lat temu. Turyści przez ten czas nie byli przekonani do tego regionu, głównie ze względu na brak zapewnienia bezpieczeństwa. Dziś to wszystko się zmienia. Plaża Patelnia zyskuje nowe życie i staje się obiektem chronionym.
Reklama
Projekt zmian w całości został sfinansowany przez PKN Orlen. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia wójta gminy Łąck – Zbigniewa Białeckiego oraz płockich WOPR-owców. Jak wszyscy zapewniają – od teraz Patelnia będzie idealnym miejscem do wypoczynku i to nie tylko dla mieszkańców Płocka, ale również okolicznych miejscowości.
Najczęstszą przyczyną utonięć w naszym regionie były przede wszystkim miejsca niestrzeżone. To właśnie na ich terenie dochodziło do wypadków, spożywania alkoholu, utonięć oraz nieodpowiedzialnych zachowań. Zgodnie z zapewnieniami, na terenie plaży w Grabinie to wszystko ma się zmienić.
Ratownicy z płockiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego będą czuwali nad bezpieczeństwem wypoczywających codziennie w godzinach od 10 do 18. Do ich dyspozycji jest ustawiona wieża obserwacyjna, tablica meteorologiczna oraz łódź ratunkowa. Te wszystkie elementy mają umożliwić szybkie działanie w nagłych przypadkach oraz ograniczyć ilość wypadków na tym terenie.
Miejsce przeznaczone do kąpieli podzielono na trzy strefy,z których każda zależna jest od siebie stopniem bezpieczeństwa. Oczywiście troje ratowników czuwa nad każdą z nich i bacznie obserwuje sytuację na jeziorze. W weekendy na Patelni goszczą tłumy,a więc uwaga WOPR musi być znacznie wzmożona.
– Nad takim miejscem do kąpieli jak to, powinno być tylko dwóch ratowników. My nie chcemy ograniczać się do minimum. Postanowiliśmy zwiększyć bezpieczeństwo i zapewnić stabilniejszą ochronę, dzięki trzeciej osobie – mówią w płockim WOPR.
To jest podejście, które faktycznie może zagwarantować ochronę dla setek turystów, którzy w każdy weekend wakacji odwiedzają plażę. Jej właściciel nie ma wątpliwości co do faktu, że dzięki połączeniu rekreacji i bezpieczeństwa, miejsce to ściągnie jeszcze więcej osób z całej Polski. W końcu Grabina jest miejscowością turystyczną i sprzyjającą letnim wycieczkom.
– Jest już duże zadowolenie społeczeństwa. Jesteśmy gminą typowo turystyczną. Postawiliśmy w niej na dwie najważniejsze kwestie: bezpieczeństwo i rekreację – mówił wójt gminy Łąck, Zbigniew Białecki.
Jak zapewnia grupa PKN Orlen, to tylko wstęp do dalszych działań. Z czasem mają zostać podjęte kroki prewencyjne oraz doraźne. To wszystko po to, żeby nasze okoliczne gminy były rozwijane pod kątem turystycznym. „Bezpieczne wakacje z Orlenem” i innowacja na plaży w Grabinie jest tylko pierwszym etapem prac. Projekt nadal będzie się rozwijał, ponieważ po tej inwestycji okazuje się, że środki, które zostały przeznaczone na jego realizację, są w całości wykorzystywane i realizowane.
W te upalne, letni dni na pewno jest to niezmiernie ważne, że od teraz płocki WOPR czuwa nad bezpieczeństwem wszystkich turystów. Każdy z wypoczywających może odetchnąć z ulgą i w pełni korzystać z wakacyjnego wypoczynku.
