Zamknij

Igrzyska paralimpijskie zakończone. Polacy przywieźli 23 medale!

18:45, 09.09.2024 Redakcja Aktualizacja: 18:45, 09.09.2024
Skomentuj Fot.: Polski Komitet Paraolimpijski Fot.: Polski Komitet Paraolimpijski

Zakończyły się już igrzyska paralimpijskie w Paryżu. Ostatni weekend to miejsca na podium m.in. Barbary Bieganowskiej-Zając, Karoliny Kucharczyk czy Karoliny Pęk. Łącznie ze stolicy Francji polscy paralimpijczycy przywieźli aż 23 medale.

W minioną niedzielę, 8 września w Paryżu zakończyły się igrzyska paralimpijskie. Jednak ostatni weekend rywalizacji był równie emocjonujący, co całość sportowego wydarzenia. Imponujące wyniki i miejsca na podium wywalczyli m.in. Barbara Bieganowska-Zając, Karolina Kucharczyk czy Karolina Pęk, a łącznie Polacy zakończyli zmagania z 23 krążkami na koncie.

Barbara Bieganowska-Zając, która przesuwa wszelkie granice i jest absolutną mistrzynią na 1500 metrów w klasie T20, po raz kolejny pokazała, że na tym dystansie nie ma sobie równych. W finale, który odbył się w piątek, 6 września, sięgnęła po piąte w karierze i czwarte z rzędu paralimpijskie złoto, a swoją rywalkę na mecie wyprzedziła o blisko 2,5 sekundy.

– Uwierzcie mi, że wiek zupełnie mi nie ciąży. To tylko jakaś tam liczba, kartka w kalendarzu. Dalej jestem głodna sukcesów, mało mi. Zamierzam pojechać do Los Angeles po swój szósty medal paralimpijski – zapowiedziała.

Karolina Kucharczyk wywalczyła swój czwarty w karierze medal, w tym trzeci złoty w skoku w dal w klasie T20. Jak sama opisywała, została mistrzynią paralimpijską po "najgorszych skokach w karierze", ale nie chciała narzekać.

– Mam już 33 lata, za sobą historię kontuzji, dwa razy naderwałam dwugłowy w tym roku, zarówno lewy, jak i prawy. Prawie nie startowałam, nawet nie wiedziałam do końca, w jakiej tu będę formie. Po prostu masakra. Więc nie mam zamiaru narzekać - mówiła po konkursie, który wygrała z wynikiem 5,82.

W piątek liczbę medali Polaków powiększyli również Michał Dąbrowski w turnieju szpadzistów (kat. B) oraz Maciej Lepiato w skoku wzwyż, w klasie T64, którzy stanęli na podium z brązowym medalem. Michał Dąbrowski zdobył tym samym drugi krążek w Paryżu (po srebrze w szabli), a Maciej Lepiato powtórzył osiągnięcia sprzed trzech lat z Tokio.

Sobota, 7 września również rozpoczęła się optymistycznie - wicemistrzostwo paralimpijskie zdobyła Renata Śliwińska w pchnięciu kulą w klasie F40. Drugie miejsce na podium zapewniła jej próba na równe 9 metrów. Zwyciężczyni, Holenderka Lara Baar, rzuciła 10 centymetrów dalej, tym samym odbierając Polce rekord paralimpijski.

– Z jednej strony trochę boli, że nie obroniłam złota z Tokio. Ale z drugiej przecież nikt mi go nie odbierze, a srebro to też wielkie osiągnięcie. Do tego pchnęłam kulą najdalej w sezonie – podkreślała po konkursie reprezentantka Polski.

Pełen emocji był występ Karoliny Pęk, która podczas tegorocznych igrzysk dwukrotnie cieszyła się z brązu w grze mieszanej i podwójnej. Tym razem miała ambicję zdobyć pierwsze w karierze złoto w singlu w klasie WS9. Nie było to proste zadanie - w pewnym momencie jej starcia z Chinką Xiong Guiyan wydawało się, że plan się nie powiedzie. Po triumfie w pierwszym secie, dwa kolejne Polka przegrała 2:11 i 4:11, a w czwartym przegrywała 6:8. Karolina zdołała jednak odwrócić sytuację i wyrównała do stanu 2:2. W decydującej partii Chinka wygrywała 7:3, ale i tym razem Polka pokazała swoją niezwykłą wolę walki. Nie tylko odrobiła straty, ale i wygrała 11:8, sięgając po wymarzone złoto.

– Naprawdę nie wiem, jak to zrobiłam – mówiła zaraz po finale Karolina Pęk. – Nie patrzyłam na wynik, starałam się grać piłkę po piłce i słuchać trenera, który mówił bardzo dużo. Starał się przypominać, jak powinnam grać, w które miejsca na stole, cały czas mówił o taktyce, a przede wszystkim powtarzał, żebym wierzyła w siebie.
 

Łącznie polscy paralimpijczycy zdobyli w Paryżu po 23 medale (osiem złotych, sześć srebrnych i dziewięć brązowych). W końcowej klasyfikacji medalowej dało im to 16. miejsce.

  • Złote medale: Barbara Bieganowska-Zając (1500 m), Karolina Kucharczyk (skok w dal), Kamil Otowski (pływanie - 50m i 100m), Rafał Czuper, Patryk Chojnowski, Karolina Pęk, Patryk Chojnowski/Piotr Grudzień (paratenis stołowy).
  • Srebrne medale: Łukasz Ciszek (parałucznictwo), Lucyna Kornobys, Renata Śliwińska (pchnięcie kulą), Natalia Partyka (paratenis stołowy), Michał Dąbrowski, Kinga Dróżdż (szermierka na wózkach).
  • Brązowe medale: Maciej Lepiato (skok wzwyż), Lech Stoltman (pchnięcie kulą), Zbigniew Maciejewski, Rafał Wilk (parakolarstwo), Dorota Bucław, Natalia Partyka/Karolina Pęk, Piotr Grudzień/Karolina Pęk (paratenis stołowy), Marek Dobrowolski (parastrzelectwo), Michał Dąbrowski (szermierka na wózkach).

ORLEN jest sponsorem strategicznym Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego oraz Polskiej Reprezentacji Paraolimpijskiej. Z kolei Fundacja ORLEN w ramach programu „Pełnia życia”, który powstał w 2012 r. z myślą o naszych paralimpijczykach ufundowała specjalne stypendia dla medalistów Igrzysk Paralimpijskich.

źródło: ORLEN S.A.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

PARAOLIMPIADAPARAOLIMPIADA

2 0

Panie reaktorzyno weź pan skończ z tą brukselsko kołchozową poprawnością. To była PARAOLIMPIADA. To na niej byli prawdziwi sportowcy a nie na tej wcześniejszej. 21:40, 09.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@paraolimpiada@paraolimpiada

1 1

Nie wpychaj tu Brukseli, zmiana nazwy była autorskim pomysłem naszych. Nawet językoznawcy to potępili... 04:15, 10.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%