Po oficjalnym otwarciu, od 1 maja wystawa jest dostępna bezpłatnie dla wszystkich chętnych w Parku Kościuszki w Gnieźnie, a w kolejnych miesiącach przemierzy całą Polskę.
- W 1025 roku Bolesław Chrobry i Mieszko II przypieczętowali losy zjednoczonego królestwa. Tysiąc lat później Archiwa Państwowe prezentują wyjątkową wystawę, która opowiada historię decydujących momentów w dziejach Polski. Pokazane materiały, pieczęcie, dekrety, rękopisy i listy podkreślają rolę dokumentów w kształtowaniu tożsamości narodowej - informuje dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.
Od 12 do 30 maja od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-16.00 planszową wersję wystawy można podziwiać w siedzibie Archiwum Państwowego w Płocku przy ul. Kazimierza Wielkiego 9b. Wystawę można zobaczyć również w sobotę 17 maja podczas Płockiej Nocy Muzeów, wejścia co godzinę od 17.00 do 21.00.
Wystawa „Bezsenne głowy, co dźwigają korony - książęta, królowie, wodzowie, bohaterzy. 1000 lat polskiej państwowości w dokumentach Archiwów Państwowych” to historyczna podróż przez epoki: od wczesnopiastowskich pergaminów po rękopisy przywódców powstań narodowych. Materiały pochodzą z zasobów Archiwum Głównego Akt Dawnych, Archiwum Akt Nowych oraz 15 Archiwów Państwowych (m.in. w Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu). Dzięki temu zwiedzający zobaczą unikatowe skarby polskiego piśmiennictwa - od średniowiecznych pergaminów począwszy.
Na wystawie podziwiać będzie można między innymi wizerunki majestatycznej pieczęci Władysława Jagiełły z 1389 roku oraz dokumentu opisującego działania wojsk polskich napisanego ręką Jana III Sobieskiego. Osoby zwiedzające wystawę będą miały wyjątkową okazję poczuć ciężar wszystkich „bezsennych głów”, o których pisał William Szekspir, dostrzegając w rękopisach i listach powstańców - Tadeusza Kościuszki, Jana Skrzyneckiego - nie tylko autografy wielkich bohaterów, lecz i echo ich trudu oraz odwagi. Dla tych, którzy łakną więcej historycznych ciekawostek na wystawie przygotowano dedykowane kody QR, które za pomocą kliknięcia przenoszą na stronę https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/, do kolekcji tematycznych tworzonych na co dzień przez archiwistów - dotyczących np. królewskich.
Kuratorką wystawy jest dr Julia Wesołowska z Archiwum Państwowego w Poznaniu.
Wystawa podzielona została na segmenty tematyczne. Poniżej główne sekcje ekspozycji i najważniejsze prezentacje:
1. U zarania Państwa Polskiego
2. Rozbicie dzielnicowe
3. Korona Królestwa Polskiego
4. Wolna elekcja
5. Pod zaborami i walka o niepodległość
6. II Rzeczpospolita i budowa niepodległego państwa
7. W cieniu wojny
- Dzięki tym dokumentom poczujemy puls historycznych wydarzeń. Ten wybór obiektów archiwalnych to wyjątkowe spojrzenie na kluczowe decyzje władców, generałów i działaczy politycznych, dzięki którym Polska ukształtowała swój byt i funkcjonowanie w Europie. Chcemy, by każdy odwiedzający poczuł, że archiwa to nie tylko przechowalnia dokumentów, ale wspólne dziedzictwo kulturowe - nasza opowieść o Polsce - dodaje dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.
Wystawa „Bezsenne głowy, co dźwigają korony” to zaproszenie do refleksji nad rolą dokumentu w kształtowaniu pamięci i tożsamości. Jakie znaki zapiszemy dziś? Jakie dokumenty przekażemy przyszłym pokoleniom? Archiwa Państwowe udowadniają, że to nasze wspólne archiwum - dziś otwarte szeroko dla każdego, kto pragnie dotknąć historii i odnaleźć w niej siebie.
- Chcemy, by każdy zwiedzający poczuł odpowiedzialność bohaterów narodowych i wielkich władców, którzy niejednokrotnie tracili sen, dźwigając koronę. Ich wybory pozostawiły ślady w dokumentach, które dziś przechowujemy - podsumowuje dr Paweł Pietrzyk.
Starsze bloki czeka kosztowny remont
Kogoś pochrzaniło, są budynki gdzie to za bardzo możliwe nie jest i co wtedy?
$$$
18:20, 2025-06-18
Czy trzeba iść na procesję w Boże Ciało?
przedruk z niemieckiego onetu. Kogo obchodzi to, co polskojęzyczni "dziennikarze" mają do powiedzenie?
I znowu
18:11, 2025-06-18
Dzień walki z hejtem. Policja przypomina o karach
w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak mowa nienawiści. Nie ma, ale mimo to, ukrainiec Bodnar pełniący funkcję ministra sprawiedliwości, organizuje dla policjantów warsztaty z "mowy nienawiści" prowadzone przez prokuratora znanego ze współpracy z Omzrik Macieja Młynarczyka i Joannę Garbarczyk-Anders - specjalistkę ds. "mowy nienawiści", która jest jednocześnie członkiem żydowskiego stowarzyszenia "Czulent"...
A wiecie że
18:10, 2025-06-18
Minister z wizytą u poszkodowanych rolników
Wrogowie zielonego ładu nadal nie widzą potrzeby walki ze zmianami klimatu bo przecież państwo pomoże.
real
10:16, 2025-06-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz