Płocki most powstał dzięki wyjątkowemu przyrządowi?

23 września w Płocku odbyły się uroczystości z okazji 80. rocznicy otwarcia mostu drogowo-kolejowego imienia Legionów Józefa Piłsudskiego. Płocczanie mieli okazję uczestniczyć w wyjątkowej mszy rocznicowej, która odbyła się w Katedrze. Nabożeństwo poprowadził ks. kan. Stefan Jan Cegłowski. Po mszy, na prawym przyczółku mostu, tuż obok wjazdu na przeprawę odsłonięto tablicę pamiątkową. Niewiele dalej znajduje się skwer, któremu tego dnia nadano imię inżyniera Aleksandra Witkowskiego. Inżynier ten kierował budową naszego mostu. Żeby przybliżyć płocczanom wyjątkową historię mostu imienia Legionów Józefa Piłsudskiego, Towarzystwo Techniczne w Płocku przygotowało wystawę przepełnioną najciekawszymi i najważniejszymi informacjami, a wszystko to dopełniło historycznymi fotografiami. Po wspomnianych uroczystościach przyszedł czas, by wyróżnić wszystkich zasłużonych dla Płocka osób związanych z mostem. Spotkanie odbyło się w Opactwie Pobenedyktyńskim, a jako pierwszy głos zabrał prezes Towarzystwa Technicznego w Płocku Piotr Gryszpanowicz. Podziękował on za pomoc w organizacji obchodów władzom miasta oraz samorządom powiatu i województwa, które również mocno zaangażowały się w wydarzenie.

- Towarzystwo Techniczne założone w roku 1913, które po wielu latach zawieszenia swojej działalności zostało ponownie reaktywowane, na swoim koncie posiada wiele zasług dla Płocka oraz regionu płockiego. To między innymi dzięki działalności Towarzystwa możemy cieszyć się mostem drogowo-kolejowym. To właśnie członkowie naszego towarzystwa zawsze stali u boku prezydenta i starosty, starając się o most dla Płocka - opowiadał prezes Piotr Gryszpanowicz. - Moim pragnieniem jako prezesa Towarzystwa jest pójście w ślady naszych wielkich poprzedników i pomoc władzom miasta, powiatu, ale i województwa w osiągnięciu kolejnych celów.

Prezes Towarzystwa Technicznego w Płocku zwrócił uwagę, że 20 lat temu zainicjowano debatę nad powstaniem drugiego mostu, którym obecnie już od ponad 10 lat płocczanie mogą się cieszyć. Zdaniem prezesa, warto obecnie rozpocząć dyskusję nad wybudowaniem trzeciej przeprawy, która służyłaby naszemu miastu. Podczas obchodów uhonorowano rodzinę kierownika budowy mostu im. Legionów Józefa Piłsudskiego, inżyniera Aleksandra Witkowskiego. Medal "Pro Masovia" rodzinie wręczył marszałek Adam Struzik wraz z dyrektorem Urzędu Marszałkowskiego w Płocku Tomaszem Kominkiem i prezesem Piotrem Gryszpanowiczem W imieniu rodziny głos zabrała wnuczka Aleksandra Witkowskiego, Anna Korda.

- Dziadek był wspaniałym, serdecznym człowiekiem, a przede wszystkim emanował niezwykłą solidnością. Myśmy zawsze wiedzieli, że on nas nigdy nie zawiedzie, że mam w nim oparcie i dotrzyma danego słowa. No i był niesamowicie pracowity, słyszeli państwo, ile w swoim życiu zdziałał. Chciałabym państwu coś pokazać, to jest suwak logarytmiczny mojego dziadka. Wtedy, kiedy nie było komputerów i kalkulatorów, za pomocą tego urządzenia, z którego już mało kto wie jak korzystać, obliczał te wszystkie konstrukcje, te wszystkie budowle, o których była dzisiaj mowa, te drogi i ten most. To jest jedna z największych pamiątek po moim dziadku - opowiadała Anna Korda.

Jak zauważyła przedstawicielka rodziny, korzystanie z tego przyrządu wymagało wyjątkowego skupienia, dobrych oczu i znacznie więcej czasu zajmowało, niż te obliczenia, które dzisiaj się wykonuje. Anna Korda zwróciła uwagę na słowa prezesa Piotra Gryszpanowicza, który uzmysłowił wszystkim, iż wpływ na otaczającą rzeczywistość mają nie tylko rządzący, ale też inżynierowie i fachowcy z różnych dziedzin gospodarki, tacy jak jej dziadek. Podczas uroczystości głos zabrał również prezydent Andrzej Nowakowski. Podziękował on prezesowi Towarzystwa Technicznego za przygotowanie uroczystości rocznicowych, dzięki którym ważne dla Płocka postaci i wydarzenia nie zostaną zapomniane. Prezydent przyznał, że z doświadczenia ze współpracy z Piotrem Gryszpanowiczem może zapewnić, że jeśli będzie on prowadził starania o powstanie trzeciej przeprawy przez Wisłę w Płocku, to ona powstanie.