Policjanci z Płońska zatrzymali 35-latka, który doprowadził do śmiertelnego wypadku samochodowego na drodze krajowej nr 10 w Sieklukach, a następnie odjechał, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Mężczyzna został aresztowany. Grozi mu do 16 lat więzienia.
[ZT]393437[/ZT]
Ustalenia policji wskazywały, że w wypadku brał udział jeszcze jeden samochód, który uderzył w tył nissana, powodując jego zepchnięcie z drogi. Kierowca tego auta odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli elementy karoserii pojazdu, a następnie wytypowali jego markę i model.
Jak przekazała w piątek rzeczniczka płońskiej policji kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, w minioną środę w gminie Załuski funkcjonariusze zatrzymali 35-latka podejrzewanego o spowodowanie wypadku.
"Mundurowym wyjaśniał, że nie zatrzymał się w miejscu zdarzenia, gdyż nie wiedział, czy skończył mu się sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych" - dodała.
Ustalono, że 35-latek nie ma uprawnień do kierowania i wcześniej kilkakrotnie sąd wydawał wobec niego okresowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych za przestępstwa lub wykroczenia w ruchu drogowym. Policjanci ustalili też, że po odjechaniu z miejsca wypadku na drodze krajowej nr 10 kilkanaście minut później 35-latek doprowadził do kolizji w Sokolnikach. Prowadzony przez niego seat zderzył się czołowo z oplem. Uszkodzony seat został następnie odholowany na lawecie na posesję znajomej 35-latka.
Zatrzymanemu 35-latkowi przedstawiono zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia drogowego. Grozi za to nawet 16 lat więzienia. Decyzją sądu na wniosek prokuratury i policji został on tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. (PAP)
mb/ joz/
obywatel19:19, 20.09.2024
I znowu tak jak w Warszawie, kolejny drogowy morderca mający milion zakazów i bez prawka, zabija kolejną przypadkową osobę. Olewa ciepłym moczem całe te śmieszne sądy, więzienia, zakazy i resztę zwykłych ludzi. Najłatwiej naszemu Państwu i całej tej machinie pseudo wymiaru sprawiedliwości dokręcać śrubę zwykłemu Kowalskiemu. Długo jeszcze tak będzie ? Ilu ludzi jeszcze musi zostać zabitych żeby ktoś w końcu zrobił z tym porządek ? Drodzy lokatorzy sejmu - mniej twittera i lansu a więcej myślenia i pracy. 19:19, 20.09.2024
Anonim 02:22, 22.09.2024
Nie życzę nikomu źle, ale karma cię dopadła bandyto 02:22, 22.09.2024
Cynik20:44, 22.09.2024
Czasami się zastanawiam, czy w Płocku jest coś takiego, jak Policja. W sobotę widziałem interwencję- trzech podpitych przyjechał skład 6-ciu policjantów. Tamci mieli przewagę. Podobnie wieczorami, stada kolesi motocyklami i furami bez tłumików lansują się na ulicach. O driftach wspominać nie ma co. Kogoś to obchodzi? Raczej nie na Kilińskiego...
Może za dużo znajomków od motocykli - swojakom krzywdę zrobić?? Tyle, że i w Płocku ktoś ucierpi i wszyscy będą zaskoczeni. Tak jak w tym przypadku, zakazy, wyroki i zabójstwo człowieka - inaczej tego nazwać nie można.. I nikogo odpowiedzialnego za olewanie przez gościa prawa...
PS: w Gostyninie coś zrobili w tym temacie, Płock nie potrafi.. 20:44, 22.09.2024
Lolo20:12, 22.09.2024
1 0
Temu mordercy można życzyć źle. 20:12, 22.09.2024