Zamknij

Minister Małecki w Płocku: "W sprawie ratowania ludzkiego życia nie powinny decydować emocje polityków, ale głos fachowców"

18:16, 01.03.2021 Aktualizacja: 18:33, 01.03.2021 ok. 5 min. czytania
4

W poniedziałek Wody Polskie ogłosiły koniec akcji lodołamaczy na Wiśle w rejonie Płocka. Podczas konferencji prasowej przedstawiciele rządu podziękowali wszystkim, którzy walczyli z powodzią. Zapowiedziano też inwestycje w bezpieczeństwo nadwiślańskich miejscowości.
1 marca zakończyła się - trwająca od 3 tygodni - akcja rozbijania pokrywy lodowej na Zalewie Włocławskim. Dzięki działaniom lodołamaczy w miejscach, gdzie rzeka osiągała stany alarmowe, poziom wody obniżył się, a zagrożenie powodziowe w rejonie minęło. Walkę z powodzią podsumowali minister infrastruktury Marek Gróbarczyk, wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik, Sekretarz Stanu MON Wojciech Skurkiewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Maciej Małecki, prezes Wód Polskich Przemysław Daca i wiceprezes Wód Polskich Krzysztof Woś. Na konferencji pojawił się również generał dyw. Sławomir Owczarek, Inspektor Rodzajów Wojsk.
- Dzięki profesjonalnym działaniom, nieuleganiu presji, pełnej koordynacji centrów operacyjnych i precyzji w podejmowanych decyzjach, akcja lodołamania odniosła sukces, a mieszkańcy Płocka mogą czuć się bezpiecznie - mówił minister Marek Gróbarczyk.


Wiktor Pleczyński

Minister Maciej Małecki podkreślił, że o sprawach, w których zagrożone jest życie ludzkie, powinni decydować fachowcy, a nie emocjonalne głosy polityków.
- Dziękuję nie tylko jako minister, ale jako poseł tej ziemi za skuteczną ochronę Płocka i innych nadwiślańskich miejscowości przed powodzią. Bardzo sprawna akcja Wód Polskich, które nie tylko zdały egzamin ze skuteczności w działaniu, chroniąc Płock, mieszkańców miasta i okolicznych miejscowości przed powodzią, ale też wytrzymując dużą presję na użycie lodołamaczy w czasie, kiedy było to niewskazane. Pamiętamy konferencję sprzed blisko trzech tygodni, kiedy tłumaczyliśmy, dlaczego przy wysokim mrozie nie można używać lodołamaczy. Stworzyłoby to jeszcze większe zagrożenie dla Płocka. Ta presja została wytrzymana i to doświadczenie pokazuje, że w sprawach ochrony mieszkańców, w sprawie ratowania ludzkiego życia nie powinny decydować głosy emocjonalne niektórych polityków, ale głosy fachowców doświadczonych w tego typu akcjach - podkreślał minister Maciej Małecki.


Wiktor Pleczyński

Poseł z regionu płockiego zwracał również uwagę na wysiłek wszystkich służb zaangażowanych w akcję przeciwpowodziową. Maciej Małecki podziękował rządowi i podległym mu instytucjom, strażakom, samorządowcom i wojsku.
- Chcę też mocno zaznaczyć, że Państwo Polskie było tu przygotowane na kolejne, jeszcze bardziej negatywne warianty. Na szczęście do nich nie doszło, ale gdyby tak było, służby były w gotowości, łącznie z saperami. Kolejny raz przekonujemy się, że warto inwestować w bezpieczeństwo. Wody Polskie pamiętały o tym, kupując lodołamacze, krytykowane przez niektórych, że "po co lodołamacze, skoro mamy globalne ocieplenie". Pogoda jest nieprzewidywalna, Wisła jest nieprzewidywalna, a bezpieczeństwo ludzkie nie ma ceny - mówił minister Maciej Małecki.
Wody Polskie ogłosiły również, że 15 marca zostanie ogłoszony przetarg na projekt stopnia wodnego w Siarzewie. Inwestycja stanowi część prac nad modernizacją drogi wodnej na Wiśle.
- Taka sytuacja, która miała miejsce, to efekt wielu lat zaniedbań i braku inwestycji na Wiśle. Ta rozpoczynana inwestycja i kolejne to element tego, aby Wisłę zmodernizować i dać odpór tym, którzy mówią, że nie wolno nic robić na rzekach. Jeśli nie będziemy modernizować rzek, to będzie właśnie taki efekt i będą się powtarzać takie zagrożenia, jakie teraz pokonaliśmy - mówił prezes Wód Polskich, Przemysław Daca.
Radna Rady Miasta Płocka Teresa Kijek podziękowała w imieniu mieszkańców Osiedla Radziwie uczestnikom i osobom odpowiedzialnym za skuteczną akcję przeciwpowodziową. Radna zaapelowała również o zwiększenie funduszy na cykliczne pogłębianie rzeki, umacnianie wałów i wszystkie działania związane z zabezpieczeniem mieszkańców nadwiślańskich miejscowości przed zagrożeniem powodziowym.


Wiktor Pleczyński

Minister Wojciech Skurkiewicz podziękował zaangażowanym wojskom operacyjnym, 2 pułkowi saperów, 1 brygadzie lotnictwa i terytorialsom z 6 MBOT. Podkreślił przy tym, że służba żołnierzy nad Wisłą jeszcze się nie skończyła - nadal prowadzą monitoring wałów i patrole powietrzne. Przedsięwzięcie ze strony wojska koordynuje generał dywizji Sławomir Owczarek, Inspektor Rodzajów Wojsk. Nadbryg. Andrzej Bartkowiak, Komendant Główny PSP podkreślił szczególne zaangażowanie strażaków PSP i OSP. - Chcę serdecznie podziękować kilkuset strażakom Ochotniczej Straży Pożarnej i Państwowej Straży Pożarnej. Przez ostatnie tygodnie wzmacniali wszystkie słabe miejsca, przy pomocy dronów monitorowali wały. Cały czas jesteśmy w gotowości - zapewnił nadbryg. Andrzej Bartkowiak. Prezes Wód Polskich Przemysław Daca podziękował wszystkim zaangażowanym w akcję.
- Pragnę podziękować załogom lodołamaczy i kapitanom za sprawną pracę w tak trudnych warunkach. Dziękuję również pracownikom Wód Polskich oraz służbom za zaangażowanie, poświęcenie i ogromną determinację - mówił Przemysław Daca.


Wiktor Pleczyński

Pierwsze lodołamanie na Wiśle w 2021 roku było prowadzone na zbiorniku włocławskim od 27 do 31 stycznia, wówczas pracowało 6 lodołamaczy. Kolejne rozpoczęło się 13 lutego br. Później akcja na kilka dni została przerwana z powodu mrozów. Lodołamacze powróciły do pracy 17 lutego, a 24 lutego dotarły do Płocka. W akcji rozbijania pokrywy lodowej, kruszenia kry oraz spławiania lodu uczestniczyło łącznie 10 lodołamaczy - z czego 8 pochodziło z macierzystego Portu we Włocławku, natomiast dwa przypłynęły z Gdańska.


Wiktor Pleczyński

27 lutego lodołamaczom Wód Polskich udało przebić się przez zator lodowy na Wiśle pomiędzy Dobrzykowem a Kępą Polską. Lodołamanie, w celu dalszego udrażniania rzeki, było kontynuowane. Z końcem lutego poziom wody w Wiśle w miejscach, gdzie przekroczone były stany alarmowe zaczął opadać i sytuacja się unormowała. Obecnie nie ma już stanów ostrzegawczych dla tego rejonu Wisły. W Płocku najwyższy poziom wody zanotowano 11 lutego, kiedy na wodowskazie Brama Płock było 476 cm (1 marca poziom wody wynosi 190 cm). Po udrożnieniu zatoru w Wyszogrodzie, poziom wody spadł z 657 cm do 463 cm, a w Kępie Polskiej z 595 cm do 426 cm.
(Wiktor Pleczyński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [4]

komentarz(4)

FartemFartem

0 0

Się udało

19:52, 01.03.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ubawionyubawiony

0 0

Ekspert dał głos.

21:23, 01.03.2021

żarty sobie swtrojążarty sobie swtroją

0 0

Ale siara, srają muchy, idzie wiosna, 15 marca będzie przetarg na projekt stopnia wodnego w Siarzewie,
Vide zapowiedzi przetargów na projekty: stopnia wodnego Nieszawa, 3 Elektrowni Atomowych, kanału Wisła- Odra-Dunaj, kanału Wisła- Bug -Dniepr, 3 korwet, 5 okrętów podwodnych, śmigłowców wielozadaniowych i sztrmopwych klasy niewidzialnej, nowego czołgu, itp, itd. .

09:47, 02.03.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kolokolo

0 0

" Masz rację"- piniędzy nie ma i nie będzie" . Módl się o rządy POKO a przyszłej zimy popłyniesz do Gdańska razem z tamą .

21:44, 06.03.2021

kronika szopekkronika szopek

0 0

Propagandowa szopka - takie same urządzał Macierewicz (niewidzialne helikoptery i okręty podowne), Błaszczak (niewidzialne fregaty i myśliwce V generacji), Sasin (wybory kopertowe), Morwawiecki (elektryczne samochody i elektrownie atomowe do ich napędu), Duda (szczepionka z Chin ):

11:56, 03.03.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SzlachcicSzlachcic

0 0

A nie zaprosili przedstawicieli samorządu? Prezydenta Płocka i Wójtów gmin zagrożonych powodzią? Weszli na posiadłości bez zaproszenia?

13:13, 03.03.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%