Remontujesz? Ta opłata może cię zaskoczyć!

Zgodnie z przyjętą przez Radę Miasta Płocka uchwałą, od 1 lutego br. płocczanie mają bezwzględny obowiązek segregowania odpadów. Zmieniły się również stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi - za ich wywóz z nieruchomości zamieszkałej płacimy od lutego po 26 zł od osoby miesięcznie, a w przypadku braku segregowania śmieci - 52 zł od osoby. Za odbiór odpadów z nieruchomości niezamieszkałych płaciliśmy do końca czerwca w zależności od wielkości pojemnika - od 5,88 zł za pojemnik 120 l do 490 zł za kontener 10 m³ (10000 l). Oczywiście, te opłaty obowiązywały za śmieci segregowane, w przypadku zmieszanych śmieci opłata była podwojona. Od 1 lipca br. właściciele tych nieruchomości mają obowiązek zawarcia umowy cywilno-prawnej z wybraną przez siebie firmą odbierającą odpady komunalne, ponieważ zostali wyłączeni z gminnego systemu gospodarowania odpadami Nie wszyscy pamiętają również, że zgodnie z uchwałą Rady Miasta Płocka, od 1 lipca zaczął obowiązywać limit bezpłatnego odbioru odpadów budowlanych i rozbiórkowych. W ramach opłaty płocczanom przysługuje tylko jeden tzw. big-bag na rok na lokal mieszkalny lub domek jednorodzinny. Za każdy następny zapłacimy już 541 zł. Właśnie taką opłatę otrzymał nasz czytelnik, który remontuje mieszkanie i chciał zamówić (zgodnie z wytycznymi ekipy remontowej) trzy big-bagi.

- Kiedy usłyszałem jaka jest wysokość opłaty, szczerze, zatkało mnie. Na remont zdecydowałem się po wielu miesiącach oszczędzania, liczę każdą złotówkę, a tu nagle muszę ująć jeszcze wydatek blisko 1,1 tys. zł. Trudno, tak zdecydowano, więc zapłacić muszę, ale nie zdziwię się, jeśli mniej uczciwi ludzie zaczną wywozić odpady budowlane do lasu. To koszmarnie wysoka opłata - napisał do nas czytelnik.

Niestety, wydaje się, że przewidywania czytelnika mogą się sprawdzić. Jak relacjonuje ekipa Śmieciobranie Płock, w miniony czwartek, 2 lipca, podczas sprzątania terenów zielonych nad Rosicą przy ulicy Gościniec, jeszcze nie zdążyli założyć rękawiczek i wyjąć worków z plecaków, a już natknęli się na ślady nielegalnego wywozu śmieci.

- Na poboczu leżały worki wypełnione materiałami budowlanymi. Później znajdowaliśmy najróżniejsze śmieci: 3 pary słuchawek, materac skrzętnie ukryty pod plandeką i odpady po "rekreacji". Na miejsce skupu nosiliśmy też opony i części samochodowe. Najbardziej zirytowały nas pozakopywane śmieci. 5 worków pełnych przerdzewiałych puszek i innych opakowań po produktach, których design zdążył się już zmienić parę razy przez ten czas. A to tylko nad brzegiem rzeczki. Zakopanych śmieci znaleźliśmy dużo więcej. Pozdrawiamy pana, który widząc jak kopiemy "ręcznie", pożyczył nam szpadel - relacjonują uczestnicy Śmieciobrania w Płocku.

Jak przypomina Straż Miejska w Płocku, wywóz gruzu i wysypywanie go w miejscach do tego nieprzeznaczonych, czyli także do kontenerów na odpady czy przy boksach śmietnikowych, jest nielegalne. Zgodnie z prawem obowiązującym w Płocku, można jedynie zamówić usługę podstawienia worka kontenerowego big-bag na gruz "czysty" lub inne odpady budowlane, poprzez złożenie w Urzędzie Miasta Płocka wniosku na odbiór tych odpadów. Odpady budowlane są odbierane z miejsca prowadzenia remontu. Warto pamiętać, że odpady budowlane i rozbiórkowe można dostarczyć własnym transportem do instalacji w Kobiernikach, gdzie został zorganizowany PSZOK dla mieszkańców miasta. Wówczas zapłacimy 264,60 zł za 1 tonę gruzu zmieszanego. W przypadku odpadów budowlanych i rozbiórkowych w PSZOK pobierana jest opłata za tonę odpadu, natomiast inne odpady np.: plastiki, szkło, wielkogabaryty, akumulatory można oddać bezpłatnie. Cennik przyjęcia odpadów do PSZOK można znaleźć na stronie Przedsiębiorstwa Gospodarowania Odpadami w Płocku Sp. z o.o. W płockim ratuszu podpowiadają, że gruz można oddać lub odsprzedać firmie, która skupuje odpady budowlane.