Sierpeccy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca powiatu bydgoskiego po tym, gdy wjechał w barierki ochronne w Gójsku. Mężczyzna był pijany.
Komenda Powiatowa Policji w Sierpcu informuje, że w nocy z 1 na 2 kwietnia doszło do zatrzymania kierowcy, który zderzył się z barierkami ochronnymi w miejscowości Gójsk.
– 31-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego jechał audi krajową dziesiątka w kierunku Torunia. Jechał z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne. Całe zdarzenie widział zgłaszający, który niezwłocznie powiadomił służby – informuje asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Mundurowi w kilka minut pojawili się w Gójsku, gdzie zastali kierującego audi.
– Już podczas rozmowy z młodym mężczyzną policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – relacjonuje asp. Katarzyna Krukowska.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Pijany kierowca trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Za popełniony czyn 31-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania na okres nie krótszy, niż 2 lata oraz wysoka grzywna. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz uszkodzone barierki.