- Napisy takie w zdecydowany sposób zwracają uwagę osobom, które korzystają z telefonów i wchodząc na jezdnię, nie zwracając uwagi na swoje bezpieczeństwo. Akcja ma zadanie ostrzegać przed potencjalnymi niebezpieczeństwami, szczególnie tam, gdzie dzieci i młodzież idzie do szkół, czyli bezpośrednio przed przejściami dla pieszych - argumentuje radny Adam Modliborski.Propozycję radnego zaopiniowały Straż Miejska, Policja, Wydział Edukacji Urzędu Miasta Płocka, a także Miejski Zarząd Dróg w Płocku. Służby mundurowe okazały pozytywne nastawienie do projektu, przy czym strażnicy zwrócili uwagę, że już prowadzą działania edukacyjne w tym zakresie.
- Wszystkie działania, mające na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych i zwrócenie ich uwagi na zagrożenia na drodze poprzez działania edukacyjne czy specjalną infrastrukturę drogową, przyczynią się do obniżenia niekorzystnych statystyk - opiniował pomysł Komendant Straży Miejskiej w Płocku Konrad Guzanek.Wydział Edukacji w swojej odpowiedzi pozytywnie wyraził się o przeprowadzeniu akcji społecznej, która miałaby uwrażliwić pieszych na zagrożenia, wiążące się z korzystaniem z telefonów na przejściach. Negatywnie o pomyśle wyraził się natomiast Miejski Zarząd Dróg.
- W pasach drogowych powinny znajdować się tylko znaki drogowe i urządzenia bezpieczeństwa ruchu, wynikające z obowiązujących przepisów. Proponowane napisy nie wynikają z żadnych przepisów. Wprawdzie kilka miast w Polsce wprowadziło napisy, jednak brak jest opracowań i opinii w zakresie skuteczności akcji - napisał w opinii dyrektor Tomasz Żulewski.Wiceprezydent Piotr Dyśkiewicz w odpowiedzi na interpelację radnego Adama Modliborskiego stwierdził, że na podstawie zebranych opinii Urząd Miasta Płocka powinien ograniczyć się do przeprowadzenia akcji edukacyjnej.
- Należy stwierdzić, że zaproponowana przez pana akcja, powinna być oparta przede wszystkim na działaniach edukacyjnych. W związku z powyższym, zwrócę się do Zastępcy Prezydenta Miasta Płocka ds. Polityki Społecznej z prośbą o podjęcie tego typu działań, celem zwiększenia świadomości pieszych uczestników ruchu drogowego o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą korzystanie ze smartfonu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych - odpowiedział wiceprezydent Piotr Dyśkiewicz.Zapraszamy do podzielenia się w komentarzach opiniami o tym, jak najlepiej poradzić sobie z problemem nieuważnych pieszych, patrzących w telefony komórkowe oraz jak bardzo ten problem jest powszechny.
0
0
0
0
0
0
UM do bani20:20, 23.11.2021
Jakie działania edukacyjne? Nie spotkałem się!!! 20:20, 23.11.2021
Poszedłbym dalej20:22, 23.11.2021
Wiem, że to koszty. Ale ile jest warte życie ludzkie?! Na przejściach (na początek tych o dużym nasileniu ruchu pieszych) zamontować należy głośniczki przypominające o uważnym przechodzeniu przez pasy. 20:22, 23.11.2021
Siarkoski20:32, 23.11.2021
taaaa może jeszcze cie przewinać nakkarmić i utulić do snu ? tumanie jeden 20:32, 23.11.2021
Panie dyrektorze TŻ20:29, 23.11.2021
Jak czegoś aktualnie nie ma, to zawsze to można ZMIENIĆ!!! Patrzy pan jak typowy urzędnik. Żeby się tylko nie wychylać. Badań nie ma i inne ble ble ble. Przecież jak napisów nie ma to i trudno zbadać skuteczność. A choćby i jedno życie uratowano w ten sposób, to chyba warto spróbować. 20:29, 23.11.2021
Siarkoski20:40, 23.11.2021
Takie napisy widziałem miesiąc temu na pomorzu . Nie wiem czy to pomoże ale jak kierowców się kara za nieustąpienie pierszeństwa świętej krowie na pasach z telefonem w ręku tak samo winno być odwrotnie tylko problem tkwi w tym ze na kierowców nakładane są mandaty a na święte krowy nie . zaraz bedzie śnieg na drogach ślisko mokro święte krowy wyeliminują sie same nie trza covida 20:40, 23.11.2021
Rambo22:32, 23.11.2021
Kierowców się KARZE - tumanie jeden 22:32, 23.11.2021
Kierowca20:51, 23.11.2021
Słuchawki w uszach patrzy w telefon i ma wyjeb....e bo on przecież jest na pasach święta krowa. A druga sprawa to Pedalarze. Zapieral. Jeden z drugim bo on jest na ścieżce i h.j. Nie wszyscy ale większość z nich to święte krowy. Jedni zwolnią wahają się bo nie wie co zrobi kierowca a może nie widzi kierowca i poczeka na reakcję pojazdu(kierowcy) taki rowerzysta mimo że jest na ścieżce?i jeszcze podziękuje że przepusciles . A większość huk tam byle do przodu i mieć w dupie przecież ma pierwszeństwo. 20:51, 23.11.2021
Jamci22:42, 23.11.2021
A ja jestem piesza czyli ta święta krowa i widzę że wielu kierowców jedzie z telefonami przy uchu,ponadto wielu nie przepuszcza pieszych na pasach, na Mickiewicza jest masakra ponieważ jest wyznaczony parking dla samochodów,który zasłania widok od strony ronda i trzeba wejść na co najmniej dwa białe pasy aby wyjrzeć czy cos nie jedzie, nawet jeśli samochód przed pasem z prawej strony sie zatrzyma to ten jadący od strony ronda pędzi jak głupi i nagle zdziwko ze ktos jest na pasach a znak informujacy o przejsciu jest 22:42, 23.11.2021
Taki ze smartfonem t13:54, 24.11.2021
Szczególnie, jak siędzi w niezłej furce. 13:54, 24.11.2021
xs15:51, 24.11.2021
ratusz odrzucił pomysł bo nie zgłosił go jakiś radny PO lub PSL, nie? 15:51, 24.11.2021
20:36, 24.02.2022
Działanie edukacyjne: postawić strażnika, albo policjanta z gumową pytą i napierd....lać po pustych łbach, jak tylko wejdzie na przejście. Owszem to samo się tyczy kierowców, którzy akurat nie włączyli kierunkowskazu bo idiocie brakuje ręki, która trzyma telefon przy uchu. Tu oprócz gumowej pyty, rozbić kierunkowskazy. Taka edukacja pomoże, a efekty będą więcej niż zadowlające. 20:36, 24.02.2022
0 0
Będą masówki dla dorosłych jak za komuny z edukacją. 20:31, 23.11.2021