Znamy już więcej szczegółów na temat potrącenia dziecka w piątkowe popołudnie przy ul. Łukasiewicza. Do potrącenia pieszego doszło również w Al. Kobylińskiego.
– Około godziny 16.50 na ul. Łukasiewicza doszło do potrącenia dwóch osób: kobiety i 6-letniej dziewczynki – potwierdził naszą informację rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. – Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy przybyli na miejsce, kierujący samochodem fiat seicento na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił kobietę i jej 6-letnią córkę – dodał.
Według świadka zdarzenia, kierowca zatrzymał się dopiero po jakimś czasie od potrącenia. – Bucik tej dziewczynki leżał spory kawałek od przejścia, to było straszne – mówiła nam kobieta, która widziała wypadek. Obydwie poszkodowane płocczanki zostały przewiezione do szpitala. Kierowca seicento, 24-letni mieszkaniec Płocka, był trzeźwy. Zdarzenie miało miejsce w rejonie III Liceum Ogólnokształcącego.
Do drugiego potrącenia doszło około godziny 17.30 w Alejach Kobylińskiego, w rejonie sklepu Lidl. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że kierująca samochodem toyota, 59-letnia mieszkanka Torunia, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrąciła 57-letnią płocczankę.
– Piesza została przewieziona do szpitala – wyjaśnia Krzysztof Piasek. – W tym wypadku również kierująca samochodem była trzeźwa – dodał.
Ostrzegamy – na drogach w piątkowy wieczór jest naprawdę niebezpiecznie. Pada deszcz, jest ślisko, a w wielu miejscach pieszych po prostu nie widać. Do tego dochodzi ograniczona widoczność przy słabo oświetlonych miejscach. Zalecamy bardzo dużą ostrożność, a pieszym – noszenie elementów odblaskowych…