Pamiętacie Andrzeja – seniora, który aktywnie spędza wolny czas na podróżach lub rolkach? Właśnie podczas jazdy na rolkach w Płocku został okradziony.
Andrzej to przykład aktywnego seniora – jeździ na rowerze i rolkach, a każdy odłożony grosz przeznacza na podróże po świecie. Często można go spotkać na nieoficjalnej trasie rolkowej, którą stanowi droga techniczna przy nowym moście.
W imieniu rolkarzy, radna Daria Domosławska złożyła interpelację, dotyczącą ustawienia przy tej drodze ławek, na których rolkarze mogą odpocząć czy zostawić na czas jazdy swoje rzeczy, oraz śmietniczek. Urząd miasta przychylił się do tej prośby.
Mniej przychylna okazała się jednak płocczanka, która… okradła Andrzeja w piątek, 31 marca około godz. 10.
– Dzisiaj przykra przygoda, bo kobieta około lat trzydziestu, blondynka, na białym rowerze, ubrana w kurtkę koloru srebrnego z czarnym małym plecaczkiem, ukradła mi buty powieszone w zielonej torbie na ławeczce przy naszym torze rolkowym; widziałem to zarówno ja, jak i kolega dochodzący od przystanku Oaza o godz.10.00 – napisał na swoim profilu Andrzej.
Andrzej był zmuszony wracać do domu w rolkach. Publikujemy tę informację, bo może ktoś z was widział tę kobietę jadącą w pobliżu nowego mostu 31 marca około godz. 10. Mamy nadzieję, że zostanie złapana.
Być może warto poprzeć wniosek radnej Domosławskiej, która wnioskowała o zamontowanie w tym miejscu szafek, które można zamknąć na klucz. Jak widać, na uczciwość płocczan nie ma co liczyć.